Wyjątkowo szybko zakończyli pobyt na "zielonej szkole" w Bieszczadach piętnastolatkowie z Opola. Już w pierwszym dniu obozu urządzili sobie sesję palenia marihuany ze specjalnej fajki, którą przywieźli ze sobą. Skończyło się na wezwaniu rodziców i powrocie do domu. Na razie. Sprawą zajmie się jeszcze sąd rodzinny.

Gimnazjaliści z Opola przyjechali wczoraj nad Solinę, gdzie przez tydzień mieli poznawać historię, przyrodę i kulturę bieszczadzką. Pięcioro uczniów - dwóch chłopców i trzy dziewczyny - najwyraźniej jednak mylnie zrozumiało pojęcie "zielonej szkoły". W hotelowym pokoju urządzili sobie sesję z fajką i marihuaną.

Podejrzenia wychowawcy wzbudziło dziwne zachowanie nastolatków i ich rozszerzone źrenice. Wezwani na miejsce policjanci przeszukali pokoje gimnazjalistów - znaleźli szklaną fajkę, której używali 15-latkowie. Ci zaś przyznali, że palili w niej marihuanę, kupioną jeszcze w Opolu za wspólne pieniądze. Na miejsce od razu wezwano rodziców uczniów, którzy zabrali ich do domu.

15-latkami ostatecznie zajmie się sąd rodzinny.

Chcą legalizacji, wiedzą niewiele

Jak wynika z międzynarodowych badań ESPAD, młodzi ludzie coraz częściej sięgają po marihuanę. Przynajmniej raz w życiu paliło ją ponad 24 procent gimnazjalistów i ponad 37 procent starszej młodzieży. Równocześnie coraz mniej młodych ludzi ocenia palenie marihuany jako ryzykowne.

Na drugim miejscu wśród najbardziej rozpowszechnionych nielegalnych substancji jest amfetamina - przynajmniej raz eksperymentowało z nią 4,6 procent młodszych i 8,3 procent starszych uczniów.

Z kolei z badań Mazowieckiego Centrum Profilaktyki Uzależnień wynika, że aż 48 procent gimnazjalistów opowiada się za legalizacją marihuany. Jak pisała w styczniu "Rzeczpospolita", przytaczając wnioski z badań, to głównie nastolatkowie z bogatych rodzin w dużych miastach.

Równocześnie jednak młodzi niewiele wiedzą o marihuanie. Informacje o niej czerpią głównie z internetu, a naukowe opracowanie na ten temat czytał co piąty. Około 60 procent gimnazjalistów uważa, że marihuana nie uzależnia.