Czterej kolejni podejrzani w sprawie korupcji wyborczej na Podkarpaciu. Agenci Centralnego Biura Antykorupcyjnego zatrzymali mieszkańców Sędziszowa Małopolskiego, którzy w czasie ostatnich wyborów samorządowych w zamian za oddanie głosu na konkretne osoby dostawali łapówki. W kręgu zainteresowań CBA jest aż 30 osób.

Do tej pory zatrzymano w tej sprawie już 13 osób - ale według informacji dziennikarza RMF FM Marka Balawajdra - podejrzanych może być znacznie więcej.

Jak udało nam się ustalić, CBA interesuje się ponad 30 osobami, które mogły być zamieszane w proceder kupowania głosów. To mieszkańcy co najmniej 5 miejscowości na Podkarpaciu.

Większość zdobywała głosy dla lokalnych komitetów powiązanych lub popieranych przez PSL.

Łapówki to głównie alkohol, ale też pieniądze - od 200 do nawet 1000 złotych. Tyle na przykład dostał mężczyzna, który zwerbował do głosowania kilka osób.

CBA podkreśla, że osoby, które zgłoszą się same do Biura i opowiedzą o całym procederze, mogą liczyć na nadzwyczajne złagodzenie kary.

(j.)