Porzucenie dwójki swoich dzieci - taki zarzut może usłyszeć mieszkanka Zabrza. 9-letni chłopiec i jego 12-letnia siostra mieszkali sami przez miesiąc. Policja rozpoczęła już pierwsze przesłuchania w tej sprawie.
Dzieci są zdrowe, trafiły już do placówki opiekuńczej w Zabrzu. Policja znalazła też ich matkę.
Dzieciom początkowo pomagali m.in. sąsiedzi, ale ostatecznie wezwali policję. Jak się okazało, matka zostawiła je miesiąc temu. Kobieta wyprowadziła się do swojego znajomego i z nim zamieszkała. Od tego czasu dwójka rodzeństwa przebywała sama w swoim mieszkaniu.
Ojciec dzieci zmarł jesienią ubiegłego roku. Według ustaleń policji 34-latka już wcześniej je zaniedbywała.
Policja rozpoczęła już pierwsze przesłuchania w tej sprawie. To na razie świadkowie. Od tego, jakie dowody uda się zebrać, zależeć będzie, jakie ostatecznie zarzuty postawione zostaną postawione matce pozostawionych samotnie dzieci.