Nad morzem, w górach, miastach i wsiach: jak Polska długa i szeroka świętowaliśmy w ten weekend 100. rocznicę odzyskania niepodległości! W całym kraju odbywały się parady, biegi, koncerty. Najwięcej uczestników - 250 tysięcy ludzi! - zgromadziły 11-listopadowe marsze w Warszawie: państwowy "Dla Ciebie Polsko" pod patronatem prezydenta Andrzeja Dudy i idący tuż za nim Marsz Niepodległości środowisk narodowych. Obyło się bez poważniejszych incydentów. Spokojnego przebiegu nie miał natomiast Marsz Polski Niepodległej we Wrocławiu organizowany przez środowiska prawicowe: jego uczestnicy obrzucili kontrmanifestantów petardami. Zgromadzenie zostało rozwiązane: oficjalnie ze względu na bezpieczeństwo, nieoficjalnie ze względu na mowę nienawiści. Patriotyczne przemówienia wygłaszali w ten weekend politycy: mocne słowa padły w Łodzi z ust Donalda Tuska. Działo się również na polu kultury i sportu. Przygotowaliśmy dla Was podsumowanie najważniejszych wydarzeń weekendu - zobaczcie!
Od rana do późnego wieczora Polacy świętowali setną rocznicę odzyskania niepodległości. Odbyły się parady, koncerty, biegi i oficjalne uroczystości państwowe. Prezydent, premier, marszałkowie składali w Warszawie kwiaty przy grobach osób zasłużonych dla naszego m.in. przy grobie ostatniego prezydenta na uchodźstwie Ryszarda Kaczorowskiego. Kancelaria premiera zorganizowała piknik rodzinny, a na zwieńczenie obchodów w Warszawie tłumy Polaków obejrzały pokaz sztucznych ogni na Bulwarach Wiślanych.
Przez cały dzień relacjonowaliśmy dla Was wydarzenia związane z obchodami, o których możecie PRZECZYTAĆ TUTAJ! >>>>
250 tysięcy ludzi przeszło 11 listopada ulicami Warszawy w Marszu Niepodległości środowisk narodowych i państwowym Biało-Czerwonym Marszu "Dla Ciebie Polsko" pod patronatem prezydenta Andrzeja Dudy!
Uczestnicy marszów zgromadzili się wczesnym popołudniem na rondzie Dmowskiego i w jego okolicach. Przed rozpoczęciem pochodu odśpiewano "Mazurka Dąbrowskiego", krótkie przemówienie wygłosił również prezydent Andrzej Duda.
Jak podkreślił: pod biało-czerwonymi barwami jest miejsce dla każdego.
Na przedzie wielkiego 11-listopadowego pochodu szli uczestnicy państwowego Biało-Czerwonego Marszu "Dla Ciebie Polsko" pod patronatem Andrzeja Dudy, z nim i innymi przedstawicielami władz państwowych na czele.
Dalej maszerowali uczestnicy Marszu Niepodległości organizowanego przez środowiska narodowe.
Przypomnijmy: po tym, jak zakaz organizacji tego Marszu wydała Hanna Gronkiewicz-Waltz, jego organizatorzy odwołali się do sądu, a ten w dwóch instancjach uchylił decyzję prezydent Warszawy. Zanim jednak w sobotę zapadło prawomocne rozstrzygnięcie, środowiska narodowe porozumiały się ze stroną rządową ws. wspólnego przemarszu ulicami stolicy.
Na filmach i zdjęciach z trasy marszów widać morze biało-czerwonych flag i czerwone race.
Policja, podsumowując te wydarzenia, podkreśliła, że marsze przebiegły spokojnie i nie doszło w ich trakcie do żadnych poważniejszych incydentów.
Nie tylko przez ulice Warszawy przeszły marsze. We Wrocławiu środowiska prawicowe zorganizowały Marsz Polski Niepodległej, w którym uczestniczyło koło ośmiu tysięcy osób. Marsz nie był jednak spokojny. Jego uczestniczy rzucali petardami w stronę kontrmanifestantów, zboczyli z trasy wydarzenia i wygłaszali hasła nawołujące do nienawiści. Pochód został rozwiązany. Według oficjalnych informacji ze względu na bezpieczeństwo, z nieoficjalnych - ze względu na mowę nienawiści. Musiało minąć kilkanaście minut, by uczestnicy wydarzenia opuścili wrocławski rynek.