Prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie tragedii w Bukowinie Tatrzańskiej, gdzie zerwany przez wiatr dach wypożyczalni sprzętu narciarskiego uderzył w cztery osoby. We wtorek przesłuchano ojca i męża ofiar. Jedną z informacji dnia było także udostępnienie przez Centralne Biuro Antykorupcyjne materiałów ze śledztwa dotyczącego willi w Kazimierzu Dolnym. Także we wtorek potwierdzono, że oficjalna inauguracja kampanii wyborczej prezydenta Andrzeja Dudy odbędzie się w najbliższą sobotę. Dzień przyniósł także informacje o nowych perturbacjach w brytyjskiej rodzinie królewskiej. Najstarszy wnuk królowej Elżbiety II Peter Phillips i jego żona Autumn Phillips po 12 latach małżeństwa zdecydowali się na separację. Oto nasze podsumowanie dnia.
Naczepa tira, w której urządzono wypożyczalnię narciarską przy górnej stacji wyciągu narciarskiego w Bukowinie Tatrzańskiej, została postawiona na gruntach rolnych bez zezwolenia. "Gdyby konstrukcja była solidniejsza, mogłoby nie dojść do takiej tragedii" - powiedział powiatowy inspektor nadzoru budowlanego w Zakopanem Jan Kęsek, nawiązując do śmierci trzech kobiet. Wypożyczalnia była zorganizowana w naczepie tira obitej deskami, a blaszany, prowizoryczny dach był zbyt słabo zamocowany. Zakopiańska prokuratura już wszczęła śledztwo w sprawie tragedii.
Przesłuchano ojca i męża ofiar tragedii w Bukowinie Tatrzańskiej.
Zakopiańska prokuratura przesłuchała męża i ojca kobiet, które zginęły w poniedziałek przygniecione zerwanym dachem z prowizorycznej wypożyczalni narciarskiej przy stoku w Bukowinie Tatrzańskiej. Przesłuchano także świadków wypadku i pracowników samej stacji narciarskiej. Śledczy ustalili także, kto był właścicielem i dzierżawcą terenu, na którym stał ten obiekt.
Na podstawie decyzji Prokuratora Regionalnego w Katowicach, Centralne Biuro Antykorupcyjne udostępniło na swojej stronie internetowej materiały ze śledztwa dotyczącego willi w Kazimierzu Dolnym. To m.in. raport, protokoły przesłuchania świadków, stenogramy rozmów telefonicznych. Łącznie to blisko 400 stron.
W zdecydowanych słowach komentują politycy Prawa i Sprawiedliwości działania przeciwników Andrzeja Dudy podczas jego poniedziałkowej wizyty w Pucku i Wejherowie oraz późniejsze zachowanie Małgorzaty Kidawy-Błońskiej, kandydatki Koalicji Obywatelskiej na prezydenta.
Demonstrujący m.in. zakłócili wystąpienie prezydenta, gwiżdżąc i wykrzykując hasła: "Marionetka" czy "Będziesz siedział".
W sieci pojawiły się ponadto nagrania wideo, na których widać, że Kidawa-Błońska rozmawia z uczestnikami wcześniejszej manifestacji, którzy m.in. pytają ją, czy "było słychać?", a od jednej z towarzyszących kandydatce osób uzyskują potwierdzenie: "Było was naprawdę słychać".
"Ordynarne chamstwo, jakie bojówka opozycji zaprezentowała w Pucku i Wejherowie, najwyraźniej podoba się Kidawie-Błońskiej" - stwierdził komentując te wydarzenia Ryszard Terlecki, a Krzysztof Sobolewski mówił o "obwoźnej ‘trupie kodziarskiej’, która wcześniej zakłócała różne uroczystości czy wydarzenia w Warszawie", i podkreślił: "Oczekujemy od pani marszałek Kidawy-Błońskiej słowa ‘przepraszam’".
Oficjalna inauguracja kampanii wyborczej prezydenta Andrzeja Dudy odbędzie się w najbliższą sobotę 15 lutego podczas konwencji w warszawskiej hali Expo - potwierdził w rozmowie z Onetem szef Komitetu Wykonawczego PiS poseł Krzysztof Sobolewski.
Jest śledztwo w sprawie nieprawidłowości podczas zorganizowanego przez Ministerstwo Rolnictwa interwencyjnego skupu jabłek - dowiedział się reporter RMF FM. Po zawiadomieniu CBA prowadzi je warszawska Prokuratura Regionalna.
Chciałem żyć. Cieszę się, że dożyłem 70. roku życia. Ćwicząc codziennie potrafię się już poruszać, może jeszcze niezupełnie samodzielnie, ale już nie jestem zawalidrogą ani w pracy, ani w domu - powiedział w rozmowie z Marcinem Zaborskim, prof. Marian Zembala. Od trzech miesięcy jestem w pracy. Dostałem miły list od pana premiera Mateusza Morawieckiego, który mnie wspierał. Nie musiał przecież, ma tyle innych rzeczy na głowie, ale mnie wsparł. Za co mu dziękuję i chcę nadal służyć, jak tylko będę mógł - zaznacza gość Popołudniowej rozmowy w RMF FM.
Zarzut obcowania płciowego, dopuszczenia się innej czynności seksualnej lub doprowadzenia do takich czynności wobec osoby poniżej 15. roku życia usłyszał w prokuraturze 52-letni Artur W. - zakonnik z opactwa benedyktynów w Tyńcu. "Mężczyzna miał popełniać przestępstwa w latach 2008-2010" - powiedział rzecznik krakowskiej Prokuratury Okręgowej prok. Janusz Hnatko.
Nowe perturbacje w brytyjskiej rodzinie królewskiej. Najstarszy wnuk królowej Elżbiety II Peter Phillips i jego żona Autumn Phillips po 12 latach małżeństwa zdecydowali się na separację.
Według "przyjaciół pary", na których powołuje się "The Sun", na decyzję Autumn Phillips o rozstaniu mógł wpłynąć niedawny "Megxit". Co więcej, rozmówcy tabloidu twierdzą, że 41-latka - idąc w ślady księcia Harry’ego i księżnej Meghan - może zechcieć przeprowadzić się wraz z córkami do swojej rodzimej Kanady.
11 lutego 2000 roku to wyjątkowy dzień dla polskiego internetu. Wtedy właśnie ruszyła Interia, która dzisiaj, po 20 latach, jest jednym z największych portali multimedialnych w Polsce.