Wizyta wizyta prezydenta Francji w Polsce to temat numer jeden kończącego się dnia. Emmanuel Macron spotkał się z m.in. prezydentem Andrzejem Dudą i premierem Mateuszem Morawieckim. W poniedziałek zapadł też wyrok w Sądzie Okręgowym w Gdańsku ws. Dominika W., wnuka byłego prezydenta RP. Mężczyzna - oskarżony m.in. o niebezpieczną jazdę samochodem po pijanemu - został skazał na 2 lata i 8 miesięcy więzienia. Pojawiły się też nowe fakty ws. rzekomej willi Kwaśniewskich w Kazimierzu Dolnym. W poniedziałek również Instytut Yad Vashem przeprosił za historyczne błędy podczas Światowego Forum Holokaustu. O czym jeszcze informowaliśmy? Oto nasze podsumowanie dnia.
Od ceremonii powitania na dziedzińcu Pałacu Prezydenckiego rozpoczęła się w poniedziałek w południe oficjalna dwudniowa wizyta prezydenta Francji Emmanuela Macrona w Polsce. Macron spotkał się z prezydentem Andrzejem Dudą, premierem Mateuszem Morawieckim oraz marszałkami Sejmu i Senatu. Wizyta prezydenta Francji Emmanuela Macrona ma dla nas ogromne znaczenie i głęboko wierzę, że stanowi przełom w relacjach polsko-francuskich - mówił w poniedziałek prezydent Andrzej Duda na wspólnej konferencji z prezydentem Francji w Warszawie.
Wizyta prezydenta Francji w Polsce jest przełomowa; wiele jej elementów otwiera nowe rozdziały w historii naszej relacji - mówił premier Mateusz Morawiecki na wspólnej konferencji z prezydentem Francji Emmanuelem Macronem.
Szef polskiego rządu i głowa państwa francuskiego rozmawiali o transformacji energetycznej, Trójkącie Weimarskim i wspólnym podejściu do walki z rajami podatkowymi.
W poniedziałek w kopalniach Polskiej Grupy Górniczej od rana trwały masówki. O czym mówią związkowcy? Domagają się wzrostu płac i wielkości nagrody rocznej. Zwracają uwagę również na wysokie zwały niesprzedanego węgla i sprzeciwiają się likwidacji kopalń. Tydzień temu powołano sztab protestacyjny, a w piątek ogłoszono pogotowie strajkowe. Jak reaguje PGG? Oczekiwania płacowe nie mogą generować spółce strat - oświadcza. W środę związkowcy mają zdecydować o dalszych działaniach w sporze z zarządem firmy. W piątek prawdopodobnie nastąpi podpisanie protokołu rozbieżności, co może otworzyć drogę do protestów.
Sąd Okręgowy w Gdańsku skazał na 2 lata i 8 miesięcy więzienia Dominika W., wnuka byłego prezydenta RP. Mężczyzna był oskarżony m.in. o niebezpieczną jazdę samochodem po pijanemu, znieważenie policjantów i użycie przemocy wobec ochroniarza. Wyrok jest prawomocny.
Wydział Spraw Wewnętrznych Prokuratury Krajowej nie znalazł powodów do wszczęcia postępowania przeciwko prokuratorom, którzy umorzyli śledztwo ws. willi w Kazimierzu Dolnym, która miała należeć do Aleksandra i Jolanty Kwaśniewskich - informuje reporter RMF FM Krzysztof Zasada. Sprawa była badana zaraz po utworzeniu wydziału, czyli w 2016 roku.
Czterech nastolatków w wieku od 15 do 17 lat, planujących zamach terrorystyczny na jedną z warszawskich szkół, zatrzymali stołeczni policjanci. Podstawą zatrzymań jest artykuł 171. kodeksu karnego, mówiący o nielegalnym wytwarzaniu lub obrocie materiałami niebezpiecznymi.
Narodowa komisja zdrowia Chin podała, że liczba ofiar śmiertelnych nowego koronawirusa wzrosła do 361. Odnotowano także 2829 nowe przypadki zakażenia koronawirusem. Bilans osób zakażonych wzrósł zatem do 17 205.
Instytut Yad Vashem przeprosił za treści prezentowane na Światowym Forum Holokaustu, które odbyło się 23 stycznia w Jerozolimie, m.in. za mapę sugerującą, że niemiecka agresja na kraje Europy rozpoczęła się w 1942 roku. Znalazły się też na niej błędnie naniesione kontury Polski.
Samolot Boeing 767 linii Air Canada awaryjnie wylądował w Madrycie. Maszyna musiała zawrócić tuż po starcie po tym, jak podwozie maszyny oderwało się i dostało do silnika - informował hiszpański związek zawodowy pilotów.
To ustawa anty-zdrowotna i anty-gospodarcza. Tak rolnicy, producenci cukru i napojów słodzonych - komentują planowane przez rząd wprowadzenie podatku cukrowego. Podatek miałby wejść w życie od kwietnia. Według rządu, chodzi m.in. o "promocję prozdrowotnych wyborów konsumentów". Branża cukrownicza ma jednak spore wątpliwości. Według jej przedstawicieli, na wprowadzeniu podatku stracą m.in. plantatorzy buraka cukrowego, zakłady zajmujące się produkcją cukru, oraz producenci napojów słodzonych.