Uwaga posiadacze biletów miesięcznych PKP na Mazowszu. Jeśli podróżujecie pociągami osobowymi, a zdarzy się wam wsiąść do pośpiesznego, zapomnijcie o dopłacie do tego luksusu. Wasz miesięczny jest nieważny, trzeba kupić cały bilet.
Wszystko przez to, że na Mazowszu jeżdżą pociągi dwóch firm: jedna to Przewozy Regionalne, a druga Koleje Mazowieckie. Problem pojawia się w chwili przesiadki z pociągu jednej firmy do składu należącego do drugiej.
Zamieszanie trwa od stycznia. Ale jak widać, urzędnikom nie wystarczyły 2 miesiące, aby połapać się w nowej rzeczywistości. Oczywiście tracą na tym pasażerowie. Na warszawskim dworcu był reporter RMF Paweł Świąder. Posłuchaj, co mówią rozgoryczone osoby, które codziennie muszą dojeżdżać do pracy koleją.
Dodajmy jeszcze, że problemu przesiadkami nie mają jedynie pasażerowie, którzy wykupili bilet na pośpieszny.