Sąd Rejonowy w Zakopanem uniewinnił dziś Henryka Serdę, który w styczniu ubiegłego roku pilotował „Sokoła” TOPR. Helikopter rozbił się w Murzasichlu podczas akcji poszukiwawczej pod Rysami.
Maszyna uczestniczyła w akcji poszukiwawczej na lawinisku pod Rysami. W odstępie siedmiu minut zgasły w niej dwa silniki, co zmusiło pilota do awaryjnego lądowania. Posłuchaj relacji zakpiańskiego reportera RMF Macieja Pałahickiego:
Według prokuratury, winny był pilot, który nie włączył instalacji przeciwoblodzeniowej. Sąd po wysłuchaniu świadków i biegłych nie podzielił jednak stanowiska prokuratury, m.in. "ze względu na co najmniej zasadnicze wątpliwości w tej sprawie".