W Dubaju w Zjednoczonych Emiratach Arabskich trwa akcja ratunkowa po tym, jak do suchego doku, gdzie pracowało około 500 robotników, wdarła się woda. Dok ten uważany jest za jeden z największych na świecie. Woda wlała się tam prawdopodobnie przez uszkodzoną bramę - twierdzą władze portowe i policja. W środku znajdowali się robotnicy, pracujący przy czterech budowanych właśnie statkach. "Nie jesteśmy w stanie określić rozmiarów tragedii" - podał

kapitanat portu w Dubaju.

Na zdjęciu: Dok w Stoczni Gdańskiej

Foto: Wojciech Jankowski RMF Trójmiasto

11:45