67-letni staruszek od 20 lat mieszka w tym samym miejscu… w swoim samochodzie, który ustawił tuż przed bramą wjazdową do jednego z rzymskich szpitali. Wszystko z powodu fobii, która nie pozwala mu oddalić się z tego miejsca.
Pan Emilio od 20 lat nie rusza się na krok z okolic szpitala. Mężczyzna cierpi bowiem na dziwny rodzaj fobii – gdy tylko oddali się od placówki, natychmiast dostaje ataku paniki i ma kłopoty z sercem.
Staruszek mieszka w 27-letnim samochodzie. Jak sam mówi, życie w takich warunkach nie jest łatwe. - Zimą jest chłodno, latem gorąco. Najlepsze pory to jesień i zima - żali się Emilio. Włoch myje się i robi zakupy w pobliskiej poliklinice. Bagażnik jego auta służy jednocześnie za szafę i lodówkę. Półka za tylnim siedzeniem to mała biblioteczka. By zabić nudę Emilio pisze wiersze.
Sympatyczny staruszek ma mnóstwo znajomych, którzy wręcz go ubóstwiają. - To wspaniały człowiek. Wszyscy mu pomagają. Ma dużo przyjaciół. Gdy znajduje się w potrzebie, może liczyć na naszą pomoc - mówi jeden z nich. Posłuchaj relacji Agnieszki Milczarz:
Dziś pan Emilio ma 67 lat, 416 euro emerytury i mnóstwo przyjaciół dookoła