Okazuje się, ze wirtualny świat gier komuterowych może kolidować z rzeczywistością.
Przekonał się o tym pewien Brytyjczyk , który tak upodobał sobie bohaterkę gry, że w karygodny sposób zapomniał o dobrych manierach. Gwiazdą gry jest dziewczyna o imieniu Lara Croft. Lara strzela z pistoletu, skacze, wspina się po górach, pływa łodziami i jeździ na motorach. Brytyjczyk tak bardzo upodobał sobie wirtualną bohaterkę, że zakupił jej model naturalnej wielkości i postanowił umieścił go... w małżeńskiej sypialni. Żona nie wykazała zrozumienia dla pasji męża, i wraz z lalką wyrzuciła go z mieszkania.
Posłuchaj relacji londyńskiego korespondenta RMF FM, Bogdana Frymorgena:
00:20