W jednym z radiowozów szczecińskiej drogówki pojawił się dziecięcy fotelik. I nie jest on wcale własnością jednego z policjantów tylko stałym wyposażaniem radiowozu. Funkcjonariusze chcą w ten sposób uwrażliwić kierowców na potrzebę montownia fotelików dziecięcych.
Kierowcę za brak fotelika zawsze można ukarać mandatem, ale lepiej może dać mu przykład - mówią policjanci. Przy kontroli, dla tych którzy nie mają fotelika, przeprowadza się specjalną „lekcję instruktażową”.
Często dzieci nie chcą siadać w fotelikach. Szczecińscy policjanci próbują sobie i z tym poradzić. Jadąc na pogadanki do przedszkoli, funkcjonariusz zabiera z sobą fotelik. Każde dziecko może się do niego przymierzyć – usiąść, zapiąć pas – by w ten sposób się z nim oswoić.
Foto Archiwum RMF
16:10