Słynny amerykański aktor zeznawał wczoraj w procesie Petera Gottiego i innych członków gangsterskiej rodziny Gambino. Prawnicy Seagala twierdzą, że był on przez mafię szantażowany. Gangsterzy próbowali zmusić aktora do współpracy i w ten sposób zapewnić sobie udziały w przemyśle filmowym.
Jak się okazało, były partner Seagala w interesach Julius Nasso był współpracownikiem rodziny Gambino. Kiedy gwiazdor chciał zerwać umowę z Nasso, gangsterzy zaczęli mu grozić. To wersja Seagala. Obrońca rodziny Gambino mówi o powiązaniach biznesowych.
Seagal winien jest moim klientom sporą sumę pieniędzy i próbowali oni je tylko odzyskać. Nawet prawnicy i księgowi pracujący dla Seagala nie podważają tej wersji - mówił adwokat rodziny Gambino.
Gwiazdor miał pożyczyć pieniądze na zapłacenie podatków. Przypomnijmy, że Steven Seagal występował głównie w filmach akcji, prezentując swoje umiejętności we wschodnich sztukach walki. W Polsce wyświetlano filmy pod tytułem „Nico”, „W poszukiwaniu sprawiedliwości”, czy dwie części „Liberatora”.
17:25