Nowy rządowy program dopłat do kredytów hipotecznych będzie znacznie bardziej ograniczony niż obowiązująca jeszcze Rodzina na Swoim. Dofinansowanie z programu Mieszkanie dla Młodych będzie można wykorzystać tylko na swoje pierwsze lokum - dowiedział się dziennikarz RMF FM Krzysztof Berenda.
Dopłatę z nowego programu, czyli z MDM-u, będzie można wziąć tylko na pierwsze w życiu mieszkanie. To duża zmiana. Stary program, czyli Rodzina na Swoim, dawał bowiem wsparcie na "zapewnienie potrzeby mieszkaniowej". Różnica jest taka, że wcześniej można było mieć mieszkanie, sprzedać je i wziąć dopłatę na kolejny lokal. Teraz takiej możliwości nie będzie.
Kluczowe będzie tu prawo własności, tak chce Ministerstwo Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej.
W praktyce oznacza to, że jeżeli na przykład: mąż odziedziczył mieszkanie, albo ma nawet częściową własność jakiegoś lokalu, to z rządowego wsparcia będzie mogła skorzystać tylko żona, jako singiel - na znacznie gorszych warunkach. Do tego trzeba będzie podpisać rozdzielność majątkową.
Szczegółowo mamy więc dwa warianty:
Ministerstwo zdecydowało się na taką zmianę, by zapobiec patologii z Rodziny na Swoim. Tam decydujące było "zapewnienie potrzeby mieszkaniowej". To sprawiało, że ludzie przepisywali mieszkania na rodziców albo rodzeństwo, kupowali z dopłatami nowe mieszkanie i tak można było w nieskończoność.
Teraz przy określeniu "pierwsze lokum", taki manewr nie będzie możliwy. To wszystko na razie założenia do nowej ustawy o MDM. Ma ona zostać napisana w, jak to usłyszeliśmy, najbliższym czasie.