Dwanaście lat więzienia grozi 26-letniemu kierowcy, który odpowie przed sądem za spowodowanie wypadku, w którym zginęły cztery osoby. Miesiąc wcześniej policja przyłapała go na jeździe pod wpływem alkoholu.
Feralnej nocy dwa dni temu Maciej G. także był pijany. W jego krwi wykryto trzy promile alkoholu. W okolicach Świdnicy doszło do wypadku, w którym zginęły cztery osoby. Pijany kierowca był jednym, który przeżył tragiczny wypadek. Maciej G. na trzy miesiące trafił do aresztu.