Wielkopolska policja zatrzymała mężczyznę podejrzewanego o wyjątkowo brutalne morderstwo niemowlęcia. Mężczyzna miał napaść na początku września na matkę spacerującą z rocznym chłopczykiem po lesie. Próbował ją zgwałcić, lecz kiedy ta zaczęła się bronić, udusił dziecko, a ją samą dotkliwie pobił.
Na pobitą, nieprzytomną 21-letnią Patrycję N. i zwłoki jej synka natknął się spacerujący po lesie mężczyzna, mieszkaniec Zakrzewa. Natychmiast powiadomił rodzinę kobiety, pogotowie i policję. Według biegłych kobieta przeżyła tylko dlatego, że napastnik myślał, iż już ją zabił.
Zatrzymanie domniemanego mordercy nie było łatwe, choć już tydzień po zabójstwie policja sporządziła portret pamięciowy mężczyzny.
Policjanci zatrzymali podejrzanego przedwczoraj. Mężczyzna przyznał się do zarzucanych mu czynów. Grozi mu za to nawet dożywocie. O przebiegu dochodzenia z Poznania nasza reporterka Dorota Wisniewska:
Foto: Dorota Wiśniewska, RMF
07:15
