Na Białorusi jest już jeden rosyjski system rakietowy S-400 do celów szkoleniowych – powiedział w środę Alaksandr Łukaszenka w wywiadzie dla rosyjskiej agencji Rossija Siewodnia. Według Łukaszenki nie jest to kompleks w wersji szkoleniowej, lecz „jak najbardziej bojowej”.
Białoruś jest już posiadaczem nowoczesnego systemu rakietowego S-400 rosyjskiej produkcji. Potwierdził to prezydent Aleksandr Łukaszenka.
Stworzyliśmy centrum, szkolimy. Rosja dostarczyła do niego S-400. Trwa szkolenie, treningi itd. - powiedział Łukaszenka w wywiadzie dla Rossiji Siewodnia, którego fragmenty przytoczyła w środę białoruska państwowa agencja informacyjna BiełTA.
W tym centrum szkoleniowym szkolimy naszych ludzi. Chcę poprosić prezydenta Rosji, żeby ten kompleks tutaj został - powiedział Łukaszenka. Dodał przy tym, że nie jest to wersja szkoleniowa, lecz jak najbardziej bojowa.
System S-400 Triumf to rosyjski kompleks pocisków przeciwlotniczych i przeciwrakietowych typu ziemia - powietrze. Wszedł do służby w 2007 roku ale od tego czasu Rosja udostępniła go tylko dwóm innym krajom - Chinom oraz Turcji.
Charakterystyczną cechą tego systemu są wyrzutnie rakietowe pionowego startu. Kreml twierdzi, że system może być wykorzystywany do zwalczania samolotów, pocisków manewrujących oraz rakietowych pocisków balistycznych, z wyłączeniem międzykontynentalnych pocisków balistycznych.