Trzech mężczyzn zatruło się śmiertelnie w oczyszczalni ścieków w zakładach garbarskich w Orchówku w Lubelskiem. Ofiary to pracownicy firmy "Energetyka Łęczyńska", którzy mieli oczyścić zbiornik z poprodukcyjnymi chemikaliami.
Mężczyźni, w wieku 30 - 50 lat, usuwali odpady pompą szlamową. Gdy zatkał się wąż pompy wpuszczony do zbiornika, jeden z nich zszedł tam, by go oczyścić. Wewnątrz zbiornika zasłabł. Dwaj następni pośpieszyli mu z pomocą – niestety, również nie byli w stanie stamtąd wyjść. Mężczyźni pracowali bez zabezpieczeń, a do zbiornika weszli bez masek.
Pomoc wezwał czwarty pracownik brygady, który został na zewnątrz. Ze zbiornika martwych już mężczyzn wydobyli strażacy. Posłuchaj relacji lubelskiego reportera RMF Cezarego Potapczuka:
Podobny wypadek wydarzył się we wrześniu we wsi Korzeniów na Lubelszczyźnie. Podczas czyszczenia przydomowego szamba śmiertelnie zatruło się trzech mężczyzn i 14-letni chłopiec.
19:15
