Po kilkunastu godzinach poszukiwań na policję zgłosiła się matka dwóch chłopców w wieku 11 miesięcy i 2 lat, których wczoraj wieczorem pozostawiono bez opieki w wózkach na terenie jednej z posesji w Łodzi.
Kobieta tłumaczyła policjantom, że piła wieczorem alkohol, a dzieci pozostawiła pod opieką ich ojca. Funkcjonariusze wciąż poszukują mężczyzny.
Chłopcy przebywają teraz w szpitalu. Wyziębione, płaczące dzieci trafiły tam wczoraj późnym wieczorem po interwencji mieszkańców posesji, na której je pozostawiono. Teraz jednak ich stan lekarze określają jako dobry.
Dzieci pozostaną w szpitalu do momentu podjęcia przez sąd rodzinny decyzji o ich dalszym losie.
Foto: Archiwum RMF
18:15