Po 10 latach kodeks etyki lekarskiej został zmieniony. Znowelizowane przepisy przyjęli dziś delegaci nadzwyczajnego zjazdu krajowego lekarzy. W noweli nie znalazło się większość propozycji, które wzbudzały kontrowersje.

W znowelizowanym kodeksie etyki lekarskiej nie ma proponowanych zapisów dotyczących m.in. genetyki oraz medycznie wspomaganej prokreacji, czyli zapłodnienia „in vitro”, oraz dostępu do badań prenatalnych.

Delegaci zmienili artykuł dotyczący relacji pomiędzy lekarzami i zachowania się w przypadku dostrzeżenia przez nich błędu popełnionego przez innego lekarza. Zgłoszona pierwotnie propozycja, według znawców prawa medycznego. dążyła do

umocnienia źle pojętej solidarności zawodowej.

W kodeksie znalazł się natomiast zapis zakazujący lekarzom uczestnictwa w klonowaniu ludzi oraz zupełnie nowy rozdział dotyczący relacji pomiędzy lekarzem a przemysłem farmaceutycznym.

Zakazuje on medykom m.in. przyjmowania korzyści od przedstawicieli przemysłu medycznego, jeśli może to ograniczyć obiektywizm jego opinii lub podważyć zaufanie do zawodu. Lekarze będą mogli za to przyjąć zapłatę od producenta

leków lub sprzętu medycznego za pracę, prowadzenie badań lub szkoleń, jeśli jest ona "współmierna do wkładu pracy lekarza".

Za jej przyjęciem kodeksu głosowało 251 lekarzy, przeciw było 18, wstrzymało się od głosu 16.

Fragmenty projektu kodeksu etyki lekarskiej, które wzbudzały najwięcej kontrowersji

23:05