Karambol na drodze krajowej nr 3, kilka kilometrów od Zielonej Góry. W okolicach miejscowości Racula zapalił się autobus PKS, którym jechało 50 pasażerów. Na szczęście wszyscy zostali błyskawicznie ewakuowani. Nikomu nic się nie stało. Przyczyną awarii autobusu było prawdopodobnie zerwanie przewodu pompy paliwowej.
Do wypadku doszło około 08:20, gdy autokar nagle stanął w płomieniach. Kierowca szybko zatrzymał pojazd, pasażerowie zdążyli się ewakuować. Następnie sam zaaczął gasić ogień. Prawdziwy horror zaczął się jednak chwilę później, kiedy z pojazdu wyciekł na jezdnię olej napędowy. Na rozlanej cieczy w poślizg zaczęły wpadać przypadkowe samochody. Sześć z nich znalazło się w rowach po jednej i drugiej stronie drogi. Także tutaj można mówić jednak o szczęściu w nieszczęściu. Żadna z osób jadących samochodami nie odniosła obrażeń. Droga w tym miejscu jest zablokowana na pasie w stronę Zielonej Góry. Policja kieruje pojazdy objazdem przez tak zwaną Trasę Północną. Przerwa w ruchu potrwa co najmniej do jedenastej.
foto Archiwum RMF
10:00