100 tys. nazw miejscowości w całej Polsce weryfikuje MSWiA. Wszystko dlatego, że używane w nich nazwy, zdecydowanie różnią się od tych zapisanych w oficjalnych dokumentach.
Zmieniona literka lub dodatkowy \"ogonek\" przy literce może oznaczać ogromne kłopoty. Mieszkańcy \"problematycznych\" miejscowości mają problemy z dowodami osobistymi, danymi GUS-u, czy też z wpisami do ewidencji działalności gospodarczej. Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji postanowiło rozwiązać te sporne kwestie.
W Małopolsce rekordzistą jest gmina Zawoja, gdzie w wątpliwość poddano aż 153 nazwy. Jedną z pierwszych wsi, której nazwy udało się już wyjaśnić są Faliszewice, którą do niedawna nazywano również Faliszowice.
Z mieszkańcami spornej wsi rozmawiał nasz reporter, Witold Odrobina:
Każda gmina w Polsce może odpowiednią uchwałą zmienić nazwę miejscowości, której zapis wywołuje spory. Musi jednak przeprowadzić w tej sprawie tzw. konsultacje społeczne.