Włoski samolot ATR 42 z 27 pasażerami awaryjnie na lądował Sycylii. W maszynie regionalnych linii lotniczych przestał działać jeden z silników. Na szczęście nikomu nic się nie stało.
Przypomnijmy. Miesiąc wcześniej należący do tunezyjskiego przewoźnika ATR wpadł do morza niedaleko Sycylii. Zginęło 16 pasażerów. Przyczyną wypadku była także awaria silnika.
Władze lotnictwa cywilnego rozważają uziemienie wszystkich samolotów tego typu włoskich linii lotniczych.