Jest akt oskarżenia przeciwko Lwowi Rywinowi za płatną protekcję wobec Agory. Przygotowała go Prokuratura Apelacyjna w Warszawie i przesłała do tamtejszego sądu rejonowego. Do odrębnego postępowania wyłączono wątek niezawiadomienia przez Leszka Millera prokuratury o korupcyjnej propozycji Rywina.

W śledztwie trwającym od końca grudnia ubiegłego roku prokuratura postawiła Rywinowi zarzut płatnej protekcji, za co grozi do 3 lat więzienia. Zastosowano wobec niego środki zabezpieczające: zakaz opuszczania kraju, zatrzymanie paszportu i 500 tys. zł poręczenia majątkowego na hipotece nieruchomości.

Rywin, który odmawiał wyjaśnień przed prokuratorem, to jedyny oskarżony w całej sprawie. Przypomnijmy w śledztwie jako świadkowie przesłuchani zostali m.in. prezydent Aleksander Kwaśniewski, premier Leszek Miller, Adam Michnik, prezes Agory Wanda Rapaczyńska, prezes TVP Robert Kwiatkowski, ministrowie Aleksandra Jakubowska i Lech Nikolski, członkowie Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji.

Część polityków zarzuca Millerowi, że nie powiadomił prokuratury o przestępstwie Rywina od razu po słynnej konfrontacji w swoim gabinecie z lipca 2002 r. między Rywinem i naczelnym "Gazety Wyborczej" Adamem Michnikiem.

Stowarzyszenie pomocy ofiarom przestępstw "Katon" złożyło wniosek do prokuratury o przestępstwie niedopełnienia obowiązków przez Millera.

Sprawę tę Prokuratura Apelacyjna w Warszawie włączyła pierwotnie do głównego śledztwa przeciw Rywinowi.

09:20