5 mężczyzn, w tym 3 żołnierzy-plutonowych elitarnej 25. Brygady Kawalerii Powietrznej przyznało się do zabójstwa mieszkańca Tomaszowa Mazowieckiego. Kilka dni temu 23-latek został uprowadzony, wywieziony do lasu i zamordowany. Zbrodnia była z góry zaplanowana. Chodziło o wymuszenie okupu od rodziny porwanego.
Przed porwaniem zabójcy wykopali w lesie dół dla swojej ofiary. Mordercy wiedzieli, że rodzice zapłacą za obietnicę uwolnienia syna. W ostatni czwartek porwali 23-latka i zamordowali. Później zadzwonili do Tomaszowa Mazowieckiego, do rodziny swej ofiary, i zażądali pieniędzy. Rodzice zapłacili bandytom 150 tys. zł. Nie wiedzieli, że ich syn już nie żyje...
Policja szybko namierzyła i zatrzymała sprawców bestialskiego morderstwa. Trzej z nich to żołnierze służby nadterminowej, w wieku od 25 do 26 lat. Wszyscy slużyli w elitarnej 25. Brygadzie Kawalerii Powietrznej z Tomaszowa. Dwaj pozostali podejrzani to cywile. Przyznali się do zabójstwa, wskazali też miejsce, gdzie zakopali ciało i ukryli pieniądze.
Sprawę przejęła łódzka prokuratura garnizonowa, która postawiła już mężczyznom zarzut zabójstwa. Grozi im dożywocie.
Foto: Archiwum RMF
08:00