System wsparcia osób niepełnosprawnych i ich rodzin będzie opierał się o trzy filary: Solidarnościowy Fundusz Wsparcia Osób Niepełnosprawnych, pakiet społecznej odpowiedzialności i program Dostępność Plus - poinformowała na konferencji prasowej po posiedzeniu rządu szefowa resortu rodziny, pracy i polityki społecznej Elżbieta Rafalska. Minister finansów Teresa Czerwińska podała natomiast, że wspomniany Fundusz Solidarnościowy będzie zasilany z dwóch źródeł: nowego podatku - tzw. daniny solidarnościowej - i Funduszu Pracy. Daninę zapłacą najlepiej zarabiający.
Według informacji przestawionych na konferencji prasowej, daninę solidarnościową zapłacą ludzie zarabiający co najmniej milion złotych rocznie (czyli co najmniej około 87 tysięcy złotych miesięcznie): od każdej złotówki zarobionej powyżej tego miliona odprowadzony zostanie 4-procentowy podatek na Fundusz Solidarnościowy.
W ten sposób rząd chce zebrać 1,15 mld złotych rocznie.
Ponadto Fundusz Solidarnościowy miałby być zasilany z Funduszu Pracy: on miałby co roku wnosić do puli około 650 mln złotych.
Wszystko to oznacza, że do Solidarnościowego Funduszu Wsparcia Osób Niepełnosprawnych miałoby wpływać w sumie około 1,8 mld złotych rocznie.
Te pieniądze - jak poinformowano - mają być przeznaczone m.in. na dodatki do emerytur rodziców osób niepełnosprawnych, opiekę wytchnieniową dla opiekunów, zwiększenie dostępności rehabilitacji i na aktywizację zawodową niepełnosprawnych.
To absolutnie spełnia ten postulat dodatku rehabilitacyjnego - przekonywała Elżbieta Rafalska, odnosząc się do jednego z dwóch postulatów osób niepełnosprawnych i ich opiekunów protestujących od blisko miesiąca w Sejmie.
Po raz pierwszy obciążenie daniną solidarnościową zostanie dokonane w 2020 roku - dodała na konferencji prasowej minister finansów Teresa Czerwińska. Wyjaśniła, że liczba osób, które zapłacą podatek od tej daniny będzie zależała od dynamiki dochodów podatników.
Ta danina będzie odprowadzana co roku, po raz pierwszy obciążenie tą daniną faktycznie zostanie dokonane w roku 2020, ponieważ składając zeznanie roczne za rok 2019 do 30 kwietnia, czyli tak jak upływa termin rozliczenia zeznania podatkowego, zostanie ta danina naliczona - mówiła szefowa MF.