Na Placu Konstytucji w Warszawie rolnicy demonstrowali przeciw niskim cenom skupu produktów rolnych. Domagali się, by przetwórnie więcej płaciły za owoce. Protest zorganizowało Stowarzyszenie Polskich Producentów Ziemniaków i Warzyw.
W demonstracji uczestniczą m.in. sadownicy i producenci wieprzowiny. Organizatorzy chcą poprzez protest zwrócić uwagę na zły stan polskiego rolnictwa. Informują, że cena ziemniaków u rolnika wynosi 20 groszy za kilogram, a w sklepie kosztują ok. 2 zł.
W związku z manifestacją, apel do sadowników wystosował Związek Sadowników RP. Jak podkreśla, "nie możemy pozwolić, aby nasze gospodarstwa upadły, a rodziny pozostały bez środków do życia".
Sadownicy w tym tygodniu wystosowali apel do premiera Mateusza Morawieckiego "o natychmiastową reakcję i bardzo pilne spotkanie" w związku "z dramatyczną sytuacją sadowników spowodowaną katastrofalnie niskimi cenami owoców".
"Niskie ceny owoców do przetwórstwa, poczynając od maliny poprzez jabłka, wiśnie i inne owoce miękkie są niezrozumiałe i niczym nieuzasadnione. Jest to ze strony przetwórców bezzasadne wykorzystywanie przewagi nad sadownikami, którzy potrzebują pieniędzy np. na zapłacenie za rwanie. Związek Sadowników RP uważa, że jest to sytuacja patologiczna, która służy czerpaniu nadmiernie wygórowanych korzyści podmiotom przetwarzającym owoce" - napisali w apelu.
Sadownicy domagają się podwyższenia cen za owoce kierowane do przetwórstwa.
(j.)