Każdego roku rodzi się w Polsce prawie pół tysiąca głuchych dzieci. Dla nich jedyną szansą na odzyskanie słuchu jest wszczepienie implantu ślimakowego, czyli urządzenia, które zastępuje działanie ucha wewnętrznego. W Poznaniu od 8 lat przeprowadza się tego rodzaju operacje, do tej pory wszczepiono, głównie małym pacjentom, 158 ślimaków.
Wszczepienie urządzenia to dopiero początek długiej drogi. Pacjenci muszą przejść rehabilitację. Ci, którzy dzięki wszczepieniu implantu ślimakowego mogą powiedzieć: "teraz słyszę", nie wiedzą, że zanim zrozumieją dźwięki, nauczą się je nazywać, czeka wiele lat ćwiczeń.
Najwięcej przeszkód przed dzieci, które urodziły się głuche. Jak im wytłumaczyć, że to, co właśnie słyszą, jest na przykład odgłosem radia? W rozumieniu nowego, pełnego dźwięków świata pomagają małym pacjentom pracownicy Ośrodka Rehabilitacji Laryngologicznej w Poznaniu. Odwiedziła go reporterka RMF Dorota Wiśniewska:
Foto: Archiwum RMF
15:55
