Jan Paweł II zwraca Patriarchatowi Moskiewskiemu Ikonę Matki Bożej Kazańskiej. Dziś w Watykanie odbyła się uroczystość pożegnania cudownego obrazu, który przez ostatnie lata wisiał w papieskim apartamencie.
Zwrot ikony to ważny gest pojednania z prawosławiem. Kiedyś papież miał nadzieję osobiście zawieść ikonę do Rosji. Dzisiejsza uroczystość może świadczyć o tym, że podróż Jana Pawła II do Moskwy nie jest możliwa.
Wiadomo, że wizyta w Moskwie była jego marzeniem. Mogłaby być ukoronowaniem pontyfikatu. W zeszłym roku mówiło się o podróży do Mongolii, w czasie której papieski samolot miał zrobić międzylądowanie na rosyjskiej ziemi. Nie udało się to jednak.
Widoczna dziś rezygnacja nie wynika z faktu, że Jan Paweł II nie będzie już w ogóle podróżował, bo planuje kolejne pielgrzymki zagraniczne, m.in. do Irlandii. Na jego przyjazd do Rosji nie wyraża jednak zgody Patriarchat Moskiewski i nic nie wskazuje na to, żeby w najbliższym czasie to się miało zmienić.
Aktów dobrej woli jest ostatnio znacznie więcej ze strony Watykanu niż Rosji. Zwrot Kazeńskiej Ikony jest przez niektórych komentatorów określany jako kolejne ustępstwo katolików.