Sejm uchwalił nowelizację ustawy o PIT, która m.in. obniża dolną stawkę podatku dochodowego dla osób fizycznych z 17 do 12 proc.

Za reformą zagłosowało 246 posłów. Przeciwko było 40, wstrzymało się 170, a czterech nie głosowało.

Ustawę poparło 228 posłów PiS, 8 posłów Konfederacji, 4 polityków Porozumienia, trzech "kukizowców" oraz trzech parlamentarzystów niezrzeszonych.

Przeciwko było 2 posłów Koalicji Obywatelskiej i 38 polityków Lewicy. 

Projekt nowelizacji ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych oraz niektórych innych ustaw zakłada, że od 1 lipca tego roku stawka PIT spadnie z 17 proc. na 12 proc. Zlikwidowana zostanie ulga dla klasy średniej. Kwota wolna pozostanie na poziomie 30 tys. zł, a próg podatkowy na poziomie 120 tys. zł. Jednocześnie wprowadzone zostanie odliczenie części składki zdrowotnej od podstawy opodatkowania dla niektórych przedsiębiorców.

Według rządu na zmianach zyska ponad 13 mln podatników, a w kieszeniach Polaków zostanie dodatkowe 15 mld zł.

Zgodnie ze zmianami, osoba zarabiająca np. 4 tysiące zł brutto dostanie "na rękę" ok. 149 zł więcej. Najwięcej w porównaniu z 2021 rokiem zyskają osoby zarabiające 12 tys. zł brutto - one dostaną nawet ponad 420 zł miesięcznie więcej. Reforma zmniejszy także obciążenia dla osób, które są stratne na Polskim Ładzie. 

Dodatkowo zgodnie z ustawą przedsiębiorcy na podatku liniowym, ryczałcie i karcie podatkowej będą mogli pomniejszać podstawę opodatkowania o zapłacone składki zdrowotne do określonego limitu. W przypadku liniowców limit wyniesie 8,7 tys. zł (pomniejszenie dochodu). Dla ryczałtowców - 50 proc. zapłaconych składek zdrowotnych (pomniejszenie przychodu). Natomiast dla podatników na karcie - 19 proc. zapłaconej składki (pomniejszenie podatku). Rozwiązanie dotyczy w sumie 1,4 mln podatników.

Nowe regulacje mają rozwiązać problem podatników mających kilka różnych źródeł dochodu równocześnie. Chodzi o osoby, które mają np. kilka umów o pracę albo łączą pracę z emeryturą. Po zmianach, od 1 stycznia 2023 r. będą one mogły upoważnić nawet trzech płatników (pracodawców, zleceniodawców, ZUS) do zmniejszania zaliczek na PIT (o kwotę 3,6 tys. zł). W przypadku jednej umowy kwota zmniejszająca podatek wyniesie 300 zł miesięcznie, przy dwóch - po 150 zł, a przy trzech - po 100 zł.

Wprowadzone zostanie wspólne rozliczenie z dzieckiem w przypadku samotnych rodziców, którzy skorzystają z półtorakrotności kwoty wolnej, czyli 45 tys. zł. Samotni rodzice wychowujący dziecko z niepełnosprawnościami skorzystają z podwójnej kwoty wolnej, czyli 60 tys. zł. Wspólne rozliczenie zastąpi - wprowadzoną od 1 stycznia 2022 r. - ulgę w wysokości 1500 zł.

Wprowadzone zostaną też preferencje dla rodzin i dzieci. Zwiększy się kwota zarobków, jakie może osiągnąć dziecko bez utraty preferencji podatkowych przez rodziców. Kwota ta wzrośnie z 3089 zł do 16 061,28 zł w 2022 r. (12-krotność renty socjalnej). Renty rodzinne małoletnich dzieci nie będą doliczane do dochodów rodziców. Oznacza to, że dziecko będzie traktowane jako odrębny podatnik i obok rodzica korzystać z kwoty wolnej w wysokości 30 tys. zł.