Ma ponad trzy i pół metra wysokości. Jeśli doliczyć cokół, będzie około siedmiu. Waży 1200 kilogramów i mimo tych imponujących rozmiarów jest niestety tymczasowy. Mowa o lubelskim pomniku marszałka Piłsudskiego. Jego uroczyste odsłonięcie zaplanowano na jutro, a na pojutrze złożenie kwiatów.
Co stanie się później - nie wiadomo, bowiem pomnik jako obiekt tymczasowy, według prawa budowlanego, po 120 dniach powinien zniknąć. Jakim cudem pomnik marszałka Piłsudskiego i tym samym sam marszałek stał się w Lublinie tymczasowy. Wydaje się, że chodzi ni mniej, ni więcej, tylko o upór wojewódzkiego konserwatora zabytków. Jego zdaniem nie wolno stawiać pomników na Placu Litewskim, a stoją tam już inne pomniki. Przed wojną na Placu Litewskim w Lublinie stał pomnik Piłsudskiego i także był tymczasowy, tyle tylko, ze wówczas plany budowy pokrzyżowali Niemcy. Z obecnym, co będzie dalej – nie wiadomo. Posłuchajcie relacji lubelskiego reportera RMF – Cezarego Potapczuka.
11:55
