Minister skarbu chce wprowadzić do rady nadzorczej PKN Orlen nową osobę. Jak się dowiedziało radio RMF, nowym członkiem rady ma być Krzysztof Lis, kiedyś doradca premiera Jana Krzysztofa Bieleckiego, obecnie związany z Platformą Obywatelską.
Cele tej operacji są dwa. Pierwszy to wzmocnienie władzy ministra Sochy i premiera Belki w radzie nadzorczej Orlenu. W tej chwili ocenia się, że minister skarbu ma maksimum 5 osób w radzie. Żeby zmienić zarząd – w tym tkwiącego na cenzurowanym Wróbla – potrzebnych jest 6 osób. Krzysztof Lis jest dobrym znajomym Marka Belki. Panowie razem pracowali w Iraku. Lis miał prywatyzować irackie przedsiębiorstwa.
Cel drugi to ułaskawienie Platformy Obywatelskiej. Partia Rokity i Tuska do tej pory ostro krytykowała działania Belki w Orlenie. Teraz przez swojego człowieka dostanie kawałek orlenowskiego tortu.
Akcjonariusze mogą też dzisiaj zmienić statut spółki. Kiedy ostatnio próbowano to zrobić, opozycja grzmiała, że zmiany umożliwią przejęcie kontroli nad Orlenem przez rządzący układ i stworzy się przechowalnię dla politycznych emerytów.