Kryzys i potrzeba oszczędzania wpływa na kolor samochodów, którymi jeździmy. Do takiego zaskakującego wniosku można dojść analizując raporty producentów lakierów samochodowych.
W tym roku, pierwszy raz od kilkunastu lat najpopularniejszym kolorem nowego auta, który wybierają kierowcy nie jest już srebrny! W tej chwili aż co czwarte nowe auto jest białe! Kolory srebrny i czary wybiera tylko po 18 procent kierowców. Na dalszych miejscach są kolor szary, czerwony, niebieski i zielony.
Co ciekawe nie wynika to z upodobań estetycznych, a z oszczędności. W nowych autach lakier biały najczęściej jest darmowy. Każdy inny kosztuje średnio o tysiąca to dwóch tysięcy złotych. A to już naprawdę duże pieniądze.
Co więcej statystyki pokazują, że białe auta są bezpieczniejsze, najrzadziej uczestniczą w wypadkach, bo jasne kolory lepiej odbijają światło, dzięki czemu auto jest lepiej widoczne na drodze.
Oprócz bezpieczeństwa, to oznacza oszczędność na naprawach.
Są jednak tacy, którzy oszczędnościami się nie przejmują. Firma PPG Industries wylicza więc, że na rynku północnoamerykańskim:
- Samochody sportowe najczęściej są w różnych odcieniach koloru czerwonego i niebieskiego
- Najwięcej złotych i beżowych samochodów to minivany
- Samochody luksusowe najczęściej (57 proc. przypadków) są szare z wykończeniami w kolorze czarny metalik lub biała perła
- Największą różnorodność kolorystyczną cenią kierowcy SUV-ów. Tam po równo samochody najczęściej są w różnych odcieniach bieli, czerni, koloru niebieskiego, czerwonego i szarego.