Jak wynika z danych Krajowego Rejestru Długów, mimo że spadła liczba zadłużonych konsumentów zarejestrowanych w Krajowym Rejestrze Długów, nadal rośnie jednak zadłużenie. Okazuje, że najsumienniej spłacają długi kobiety i osoby po 46 roku życia
W porównaniu z początkiem roku o ponad 15 tysięcy zmniejszyła się liczba zadłużonych konsumentów zarejestrowanych w Krajowym Rejestrze Długów.
Jak powiedział PAP prezes Krajowego Rejestru Długów Biura Informacji Gospodarczej Adam Łącki, po raz pierwszy porównanie początku roku z jego końcem wykazuje mniejszą liczbę dłużników. Dodał, że to zasługa głównie osób powyżej 36 roku życia, bo liczba młodszych dłużników się zwiększyła; nadal rośnie jednak zadłużenie, choć dynamika jego przyrostu jest znacznie mniejsza.
Do kwietnia z miesiąca na miesiąc liczba dłużników rosła, potem mieliśmy sinusoidę - spadek, wzrost, spadek, wzrost. Wszystko jednak wskazuje na to, że rok zamkniemy z mniejszą liczbą dłużników niż ich mieliśmy zarejestrowanych na początku stycznia - wskazał Łącki.
O ile globalnie liczba dłużników zmalała, to w poszczególnych kategoriach wiekowych wygląda to różnie. Generalnie granicą jest 35 rok życia. Najbardziej rosnącą grupą dłużników są ci, między 18. a 25. rokiem życia - w ciągu 11 miesięcy tego roku ich liczba zwiększyła się o 25,5 tysiąca. Z kolei grupa zadłużonych konsumentów powyżej 56. roku życia zmalała o ponad 28 tysięcy.
Zadłużenie jednak nadal rośnie, choć jego tempo jest znacznie mniejsza niż kilka lat temu, kiedy zwiększało się o 30-40 proc. z roku na rok. W grudniu 2019 roku, w porównaniu z początkiem stycznia, przybyło blisko 386 mln zł nieuregulowanych w terminie długów konsumenckich, które wyniosły łącznie 46,26 mld zł. O ile liczba dłużników spadła w 15 województwach (wyjątkiem jest kujawsko-pomorskie), to zadłużenie zmalało w pięciu: dolnośląskim, lubuskim, łódzkim, śląskim i zachodniopomorskim.
Jeśli wziąć pod uwagę wiek, to podział na tych co zmniejszają swoje długi i tych, których zobowiązania rosną przebiega na linii 46 lat. Największy spadek zadłużenia odnotowano wśród osób w wieku 56-65 lat i powyżej 65 lat. W obu tych grupach jest to nieco ponad ćwierć miliarda złotych.
Najbardziej wzrosły długi konsumentów między 26. a 35. rokiem życia - o ponad 442 mln zł. Obniżyło się też zadłużenie kobiet i osób z małych miasteczek (5-10 tys. mieszkańców) oraz miast średniej wielkości (100-300 tys. mieszkańców).
Według Łąckiego na zmniejszenie liczby dłużników i spadające w niektórych grupach ludności zadłużenie istotny wpływ ma wzrost dochodów, ale też coraz aktywniejsza postawa wierzycieli - nie tylko szybciej dochodzą oni swoich należności, ale przede wszystkim coraz więcej uwagi poświęcają na weryfikację wiarygodności płatniczej potencjalnych klientów. Jest też duża zależność między wzrostem zakupów na raty, a spadkiem liczby dłużników. Ci, którzy kupują na kredyt i nie spłacają rat trafiają szybko do rejestru długów, a to pozbawia ich od możliwości robienia kolejnych zakupów. Regulują więc zaległości, żeby odzyskać wiarygodność - podsumował.