Około 200 osób zmarło z powodu upałów w południowoindyjskim stanie Andhra Pradesz. W innych częściach Indii utrzymuje się dotkliwa susza. W Andhra Pradesz temperatura doszła do ponad 47 stopni Celsjusza.

Z powodu upałów zabrakło wody pitnej. Ludzie umierali przede wszystkim z powodu odwodnienia i udaru cieplnego.

W piątek temperatura spadła o dwie kreski, ale możliwe, że wkrótce znów wzrośnie, ostrzegają meteorolodzy.

Sytuacja może poprawić się wraz z nadejściem monsunu, który zwykle dociera do południowego wybrzeża Indii na początku czerwca.

W ubiegłym roku upały spowodowały śmierć ponad 1000 osób w stanie Andhra Pradesz.

23:35