Prawdziwą burzę wywołało w Hiszpanii nowe prawo spółek giełdowych. Zarządzający firmami muszą bowiem informować o wszystkich transakcjach związanych z członkami rodziny oraz osobami, z którymi mają związek uczuciowy.
Decyzja ma związek z prawem przejrzystości spółek giełdowych. Zgodnie z nim, każdy akcjonariusz ma prawo wiedzieć, czy zarząd firmy, w której ma udziały, nie faworyzuje swoich bliskich.
Jednak w Hiszpanii co czwarta para żyje bez ślubu. Ponieważ wiele par żyje w związkach homoseksualnych, nowy regulamin rozszerzył konieczność składania zeznań finansowych również o związki pozamałżeńskie.
Do sedna sprawy, która zelektryzowała rekinów finansowych w Hiszpanii, próbowała dotrzeć nasza korespondentka Ewa Wysocka:
Hiszpańska Komisja Papierów Wartościowych ma na razie pełne ręce roboty, pisząc do prasy, także do renomowanych finansowych dzienników zagranicznych, sprostowania, że kochanki wcale nie są uważane za majątek ruchomy, który trzeba zadeklarować.