Protest aktywistów międzynarodowej organizacji PETA poprzedził sławną Fiestę de San Fermin w hiszpańskiej Pampelunie. Obrońcy praw zwierząt pojawili się na trasie gonitwy ...w stroju Adama. Główną atrakcją święta są gonitwy byków, wypuszczanych na ulice wprost w tłum śmiałków.
Mamy nadzieję, że nasz protest pokaże mieszkańcom Pampeluny, co sądzimy na temat fiesty. Gonitwa ludzi w ramach San Fermin jest lepsza niż gonitwa byków. Nie jesteśmy przeciwko tradycji, zdecydowanie nie przeciwko tutejszym zwyczajom. Sprzeciwiamy się natomiast okrucieństwu wobec zwierząt - mówili uczestnicy portestu.
Główną atrakcją 9-dniowego święta są szarże byków, wypuszczanych na ulice wprost w tłum. Bardzo często kończą się one dla ludzi tragicznie. Dla zwierząt „happy end” też nie jest raczej przewidziany. Po Fieście zwierzęta trafiają na arenę corridy.
Członkowie PETY zapowiadają, że będą nago biegać ulicami Pampeluny każdego dnia fiesty. Policja z kolei twierdzi, że na takie protesty władze miasta nie wyraziły zgody i grozi, że uczestnicy nielegalnego happeningu - trafią do aresztu.
23:50
