Będzie spotkanie protestujących związkowców z zarządem Katowickiego Holdingu Węglowego. Od wczoraj około 20 górników okupowało budynek zarządu KHW. Związkowcy domagają się podwyżek.
Górnicy zakończyli pikietę, kiedy zarząd zaproponował im kolejne rozmowy. Termin wyznaczono na jutro. Protestujący chcą dodatków do każdej przepracowanej dniówki w wysokości od 20 do 40 złotych w zależności od stanowiska pracy. Do tej pory odbyło się kilka rozmów z zarządem, jednak żadna z nich nie przyniosła porozumienia.
Holding odczuwa skutki kryzysu. Z powodu spadku cen węgla i spadku wydobycia koncern spodziewa się, że jego przychody będą w tym roku o 200 mln zł mniejsze niż zakładano wcześniej.
W siedzibie KHW pojawili się przedstawiciele Solidarności, Sierpnia'80, Związku Zawodowego Górników w Polsce i Kontry. To była spontaniczna decyzja, trzeba ludzi zrozumieć, choć my od dawna jesteśmy w sporze zbiorowym z tym pracodawcą, działamy zgodnie z procedurą i mamy już otwartą drogę do referendum strajkowego. To nie pierwszy rok, kiedy w holdingu nie ma podwyżek - powiedział przewodniczący Wolnego Związku Zawodowego Sierpień'80 Bogusław Ziętek.