Wiadomo już, ile w przyszłym roku wyniesie deficyt budżetowy - zgodnie z wczorajszą decyzją rządu nie przekroczy on 40 miliardów złotych. W porównaniu z planowaną pierwotnie przez resort finansów kwotą niemal 90 miliardów to znaczna obniżka - ale oznacza to, że państwo będzie oszczędzać. I to bardzo.
Ministerstwo Finansów przygotuje zmodyfikowane założenia do budżetu na 2002 rok tak, żeby w czwartek mogły się nimi zająć rządowe komitety. Ministerstwo było gotowe już wczoraj po południu, ale przed 16.00 rozpoczęła się druga część posiedzenia rządu, na którym wysocy przedstawiciele resortu przedstawiali ministrom dotychczasowe symulacje budżetowe. Wiceminister finansów informował, że Ministerstwo Finansów nie zaproponuje znaczących zmian w stosunku do poprzedniego projektu założeń budżetowych, który w zeszłym tygodniu został odrzucony przez rządowe komitety. Na wczorajszym posiedzeniu rządu resort gospodarki przedstawił wyliczenia deficytu budżetu dokonane na podstawie innej niż przyjęta w Ministerstwo Finansów metody. Według tych szacunków deficyt powinien być niższy o 30-32 mld zł od kwoty 88,2 mld zł, szacowanej przez resort finansów w wariancie pesymistycznym założeń. Ministerstwo Pracy zaproponowało oszczędności rzędu 800 mln zł ze swojego budżetu na 2002 rok, gdy minister finansów proponował cięcia o 6 mld zł. Resort zdaje sobie sprawę z tego, że może to nie być ostateczna wersja oszczędności, ale nie zgodzi się na jakiekolwiek zmiany przy waloryzacji emerytur.
Ministerstwo Finansów zaproponowało w ubiegły wtorek ograniczenie wydatków w roku 2002 o ponad 30,5 mld zł oraz sposoby zwiększenia dochodów budżetu o łącznie 23,5 mld zł. Wprowadzenie oszczędności i zwiększenie dochodów pozwoliłoby, według Ministerstwo Finansów, ograniczyć deficyt budżetu 2002 do 35,3 mld zł, wobec szacowanej kwoty deficytu w wariancie pesymistycznym 88,2 mld zł. Przedstawione członkom rządu przez Ministerstwo Finansów w ubiegły wtorek założenia do budżetu na 2002 rok zawierają prognozę wzrostu PKB o 1,7-2,9 proc. i inflacji średniorocznej na poziomie 4,8-5,4 proc. i deficytu ekonomicznego 2,8 proc. PKB. W swoich założeniach ministerstwo to proponuje ograniczenie wydatków na administrację państwową, w agencjach i funduszach celowych, zawieszenie, uchylenie lub wstrzymanie prac nad ustawami zwiększającymi wydatki, w tym dotyczącymi ulg i dodatków prorodzinnych, zmianę systemu finansowania wydatków socjalnych, w tym likwidację zasiłków rodzinnych w zamian za zwiększenie budżetu pomocy społecznej i zmianę zasad udzielania pomocy społecznej. Założenia do budżetu przewidują też w ramach oszczędności likwidację ulg w przejazdach środkami komunikacji publicznej zmianę zasad naliczania i wypłacania zasiłków z Funduszu Pracy oraz wstrzymanie na dwa lata waloryzacji, w tym wynagrodzeń pracowników administracji państwowej i pozostałych, wynagrodzeń służb mundurowych, funkcjonariuszy oraz sędziów i pracowników wymiaru sprawiedliwości, wynagrodzeń pracowników szkół wyższych oraz emerytur i rent. Ponadto ministerstwo chce zmian w systemie przywilejów służb mundurowych, modyfikacji zasad podwyżek płac wynikających z Karty Nauczyciela i utrzymania w 2002 roku odpisu na finansowanie dróg w wysokości 30 proc. wpływów z akcyzy paliwowej. Realizacja programu oszczędności pociągnie za sobą zwiększenie wydatków o 3,73 mld zł, w tym na pomoc społeczną o 2 mld zł, na dotacje w związku z reformą zakładów pracy chronionej (ZPCHR) o 0,63 mld zł, na poprawę działania służb państwowych o 0,45 mld zł oraz zwiększenie dotacji do FUS na skutek wstrzymania waloryzacji o 0,65 mld zł. W sumie pozwoli to ograniczyć wydatki w roku 2002 o ponad 30,5 mld zł.
Ministerstwo Finansów zakłada też wprowadzenie działań zwiększających dochody budżetu w 2002 roku, co mogłoby dać w sumie 23,5 mld zł. MF proponuje m.in. wycofanie ustaw obniżających dochody (3,3 mld zł), wcześniejsze podwyższenie stawek VAT i akcyzy zgodnie z wymaganiami UE (4,41 mld zł), likwidację wspólnego rozliczenia małżonków z PIT (1,8 mld zł), wprowadzenie 5-proc. podatku importowego (10,15 mld zł), powrót do 7,5 proc. składki na ubezpieczenie zdrowotne (1,63 mld zł).
Foto Archiwum RMF
06:25