Chemik i przedsiębiorca Scott Munguia z Michoacan w Meksyku opracował plastik, który nie wpływa negatywnie na środowisko. Scott wykorzystał naturalnie występujący biopolimer z awokado. Rocznie w krajach Unii Europejskiej wytwarza się 25 mln ton plastikowych odpadów.

Ma strukturę bardzo zbliżoną do tego, który wykorzystuje się w produkcji bioplastiku - wyjaśnił Mungui. Sztućce i słomki, które produkuje się na bazie awokado, potrzebują tylko 240 dni, by ulec całkowitej biodegradacji. W przypadku zwykłego plastiku potrzeba na to setek lat.

Unia Europejska zamierza wprowadzić dyrektywę zakazującą plastikowych sztućców, słomek czy balonów. Komisja Europejska zaproponowała nowe przepisy dotyczące 10 produktów jednorazowego użytku najczęściej zaśmiecających plaże i morza. Dlatego wiele firm poszukuje alternatywy dla takich produktów.

Jak podaje "Frankfurter Allgemeine Zeitung" do końca 2019 roku takie sieci jak Lidl czy Kaufland chcą wycofać ze sprzedaży w swoich sklepach na terenie Niemiec takie produkty jak plastikowe słomki, kubki, talerzyki czy sztućce. W zamian zostaną one zastąpione produktami wykonanymi z trawy pszenicznej czy papieru.

Także do 2019 firma The Walt Disney Company zamierza wycofać ze swoich parków rozrywki i sklepów na całym świecie plastikowe słomki i mieszadła do napojów. Wg szacunków rocznie zużywanych jest tam ok. 175 mln plastikowych słomek i 13 mln mieszadełek do takich napojów, jak kawa czy herbata.

Podobne zmiany zapowiedziała sieć restauracji McDonald's i IKEA.

(d)