Włoski pisarz, autor miłosnych bestsellerów, Federico Moccia wygrał wybory na burmistrza miejscowości Rosello w Abruzji. Otrzymał 90 procent głosów, co jest rekordem zakończonych wczoraj wyborów samorządowych we Włoszech.

Zobacz również:

Włochy mogą się wkrótce rozpaść na dwa państwa

48-letni Moccia odkrył niewielkie miasteczko w środkowych Włoszech dzięki swej żonie, która z niego pochodzi. Pisarz i zarazem reżyser filmowy oraz scenarzysta startował w wyborach z obywatelskiej listy "Autonomia i wolność". Otrzymał 142 głosy pokonując rywala z komitetu wyborczego o nazwie "Rosello w sercu", który dostał dziewięć razy mniejsze poparcie.

Uwielbianego przez młodych czytelników pisarza, tłumaczonego na wiele języków, znają w miejscowości wszyscy; dotychczas jeździł tam na wakacje. Nie obawiam się, bo uważam, że to nie będzie trudna praca- powiedział nowy burmistrz.

Jego powieści, zekranizowane w ostatnich latach, były wielkimi przebojami kinowymi. Moccia jest jednak ostro krytykowany lub traktowany z przymrużeniem oka przez znawców literatury, którzy wytykają mu epatowanie banałem czy wręcz zarzucają ogłupianie młodzieży.

Zapoczątkował modę na kłódki na mostach

Autor zasłynął też z tego, że to wzorem bohaterów z jego powieści "Tylko ciebie chcę" z 2006 roku, przeniesionej wkrótce potem na ekran, zakochani zaczęli przyczepiać złączone kłódki na rzymskim moście Milvio, z czym władze Wiecznego Miasta zaczęły mieć ogromne kłopoty. Na moście wyrosła wielka góra żelastwa, które burmistrz Rzymu postanowił w grudniu usunąć, konsultując się właśnie z pisarzem.

Zaraz po zwycięstwie w wyborach Moccia ogłosił, że chce sprowadzić kłódki z włoskiej stolicy do Rosello, gdzie - jak podkreślił - jest wiele sentymentalnych miejsc, które idealnie się do tego nadają.

Federico Moccia, który zadebiutował w 1992 roku powieścią "Trzy metry nad niebem", będzie rządził w średniowiecznym miasteczku, położonym ponad 1000 metrów nad poziomem morza.