"Oczywiście jestem przygotowany" - tak Stefan Krajewski w Porannej rozmowie w RMF FM odpowiedział na pytanie, czy zostanie nowym ministrem rolnictwa. Szef struktur PSL na Podlasiu nie chciał zdradzić, czy infrastruktura i rozwój będą w jednym resorcie nowego rządu czy w dwóch. Przyznał jednak, że przepracował całą kadencję w komisji infrastruktury. Nie chciał jednoznacznie określić, czy nowy rząd wstrzyma takie inwestycje jak CPK czy port kontenerowy w Świnoujściu. "Musimy najpierw dowiedzieć się, jaki jest stan prac nad tymi projektami, bo nie wiemy" - powiedział.

Krajewski przyznał, że sieć połączeń kolejowych związanych z CPK musi powstać, ale lotnisko niekoniecznie. My się sprzeciwialiśmy lokalizacji w środku Polski, to spichlerz Mazowsza, spichlerz Polski - najlepsze gleby w Polsce - argumentował.

Poseł przyznał, że jest za budową elektrowni jądrowej w Polsce. My stawiamy na odnawialne źródła energii i mówimy mocno o biogazowniach, które są stałym źródłem energii, ale też o elektrowniach jądrowych. Tylko nie mówimy o skumulowaniu inwestycji w jednym miejscu, bo wiemy, co się stało w Ukrainie - infrastrukturę krytyczną atakuje się jako pierwszą - mówił.

Krajewski pytany o to, czy jako minister rolnictwa współpracowałby z Michałem Kołodziejczakiem, odpowiadał: Z panem Kołodziejczakiem już współpracowałem. Broniliśmy wspólnie interesów polskich rolników, polskiej wsi. Mówię o piątce Kaczyńskiego, o producentach owoców miękkich - zaznaczył.

Gość RMF FM podkreślił też, że nie miałby problemu z poparciem rolniczej dwunastki. Chodzi o postulaty przygotowane przez organizacje rolnicze: OPZZ Rolników i Organizacji Rolniczych oraz NSZZ Rolników Indywidualnych "Solidarność". Postulaty dotyczą m.in. sprzeciwu wobec ograniczania produkcji mięsa i produktów pochodzenia zwierzęcego oraz ograniczania hodowli zwierząt gospodarskich w Polsce. Sprzeciw dotyczy też zakazu uboju zwierząt rzeźnych na potrzeby religijne.

Podpisuje się pod wszystkimi punktami. Uważam, ze każdy z posłów PSL nie miałby problemu, żeby się pod tą dwunastką podpisać. Pytanie czemu przez osiem lat PiS tej dwunastki nie zrealizował, tylko została przedstawiona w ostatnich dniach kadencji - mówił.

Krajewski o braku przedstawiciela PiS w Prezydium Sejmu

Poseł podkreślił, że o braku poparcia dla kandydatury Elżbiety Witek do Prezydium Sejmu i Marka Pęka do Prezydium Senatu zdecydowali nie tylko parlamentarzyści PSL-u. My nie ograniczyliśmy w żaden sposób możliwości zgłoszenia kandydata - zaznaczył.

Pytanie: czemu PiS nie poparł żadnego z wicemarszałków? W 2015 roku PiS zdecydował, że w ogóle nie będzie wicemarszałka PSL-u - przypomniał. Jako PSL, jako Trzecia Droga byliśmy za tym, żeby każdy klub miał swojego przedstawiciela i tak jest. Za chwilę PiS nadrobi błędy - dodał.

"Nie jestem za aborcją na życzenie"

W internetowej części Porannej rozmowy w RMF FM Robert Mazurek dopytywał swojego gościa o różne obietnice wyborcze, a także o już złożone w Sejmie przez Konfederację i Lewicę projekty ustaw.

Poseł Krajewski zapewniał, że "będziemy dążyć do tego, żeby ten program (budowy tanich mieszkań na wynajem - red.) zrealizować" - to był jeden z głównych tematów Lewicy w kampanii. Obiecywał też, że "przedsiębiorcy nie będą płacić za zwolnienia chorobowe swoich pracowników, tylko to ZUS ma zapłacić od pierwszego dnia". W przypadku kwoty wolnej od podatku, co proponowała KO, i co znalazło się już w projekcie ustawy złożonym w nowym Sejmie przez Konfederację, Krajewski powiedział: Będziemy ten projekt procedować. Jestem za tym, żeby ta kwota wolna od podatku w wysokości 60 tysięcy zł obowiązywała.

Inaczej przedstawia się poparcie gościa Porannej rozmowy w RMF FM jeżeli chodzi o projekty ustaw złożone przez Lewicę. W czasie audycji ewoluowało nawet zadnie posła Krajewskiego na temat tzw. ustawy ratunkowej dekryminalizująca aborcję oraz pomoc przy przerywaniu ciąży, aby "ktokolwiek kto pomaga osobie, która dokona aborcji, nie był ścigany i nie ponosił z tego powodu kary" - jak tłumaczy to Lewica. Najpierw poseł Krajewski powiedział: Jeszcze dzisiaj tej decyzji nie podejmę (...) Chcę poznać konkretne zapisy, które będą w tym projekcie", by kilka minut później zmienić zdanie na bardziej konkretne: Nie zagłosuję za tą zmianą.

W przypadku drugiego projektu ustawy autorstwa Lewicy dotyczącego legalnego przerywania ciąży do 12. tygodnia, polityk PSL powtórzył to, co jego partia mówi od dawna. Jesteśmy od początku za tym, żeby przywrócić kompromis aborcyjny i w drugim kroku oddać decyzję Polakom w poważnym referendum. Jestem za kompromisem aborcyjnym (...) Nie jestem za aborcją na życzenie w każdym przypadku - tłumaczył.

"Będziemy stopniowo dochodzić do chowu bezklatkowego"

Dopytywany o swoje stanowisko w sprawach ważnych dla Zielonych, którzy są częścią Koalicji Obywatelskiej, a tym samym opozycyjnej koalicji, jak hodowla zwierząt na futra i hodowla zwierząt w klatkach, Krajewski tak zdecydowany nie był.

Trzeba przygotować do tego wszystkich, którzy z tego żyją (...) Jestem za tym, żeby (zapewniony był - red.) dobrostan tych zwierząt. Natomiast to jest ogromny rynek w Polsce. I jeżeli doszłoby do zakazu, to (trzeba - red.) przeprowadzić to w ten sposób (...) Wstrzymałbym się przy głosowaniu w tej sprawie. Jeżeli wypracujemy odpowiednie rozwiązanie będę głosował za tym - mówił gość Porannej rozmowy w RMF FM.

W przypadku hodowli w klatkach przypomniał, że hodowcy zainwestowali już duże pieniądze na wymianę klatek, co było wymogiem UE. Ta debata się toczy nie tylko w Polsce, w całej UE, i pewnie będzie to znoszone z czasem (...) Będziemy stopniowo dochodzić do chowu bezklatkowego - powiedział Krajewski.

Mazurek słuchany pod strzechą

Poranna rozmowa w RMF FM zaczęła się jednak od osobistego tematu. Poseł Krajewski zdradził, że Robert Mazurek jest słuchany w nietypowych miejscach. Bardzo serdecznie chcę też pozdrowić mojego brata Michała, który jest pana wiernym fanem i słucha pana, jak jest w oborze, w ciągniku, w domu na śniadaniu już, to słucha Porannej rozmowy w RMF FM. Dzisiaj pewnie też nas słucha - powiedział polityk PSL, a Mazurek dodał: "Pozdrawiamy wszystkich, którzy są nie tylko w oborach i nie tylko w ciągnikach"

Opracowanie: