"Według mojej wiedzy chodziło o sprawy bezpieczeństwa" – powiedział w Porannej rozmowie w RMF FM szef Gabinetu Prezydenta RP Marcin Mastalarek, wskazując, dlaczego w USA nie doszło do spotkania Andrzeja Dudy z Donaldem Trumpem. Przewidywanemu spotkaniu w Doylestown mogły przeszkodzić obawy przed kolejnym zamachem na Trumpa. Gość Roberta Mazurka powiedział, że szerokie zainteresowanie mediów spotkaniem przywódców wskazuje, że Andrzej Duda jest politykiem światowym. Mastalerek zapowiedział także, że Kancelaria Prezydenta przekaże ze swojej rezerwy 3 mln zł na pomoc dla powodzian.
Przede wszystkim nigdy nie było to spotkanie potwierdzane i zapowiadane. Zostało ono zapowiedziane przez media i skasowane przez media - powiedział na początku Porannej rozmowy w RMF FM Marcin Mastalerek, pytany o to, dlaczego w USA nie doszło do spotkania Andrzeja Dudy z Donaldem Trumpem.
Szef Gabinetu Prezydenta RP przyznał jednak po chwili, że przeważyć mogły kwestie bezpieczeństwa i obawa przed kolejnym zamachem na byłego amerykańskiego prezydenta.
Mastalerek powiedział też, że Andrzej Duda nie planuje spotkać się z Trumpem w Nowym Jorku. Polski prezydent będzie tam w związku ze szczytem ONZ. Głowa naszego państwa spotka się m.in. z sekretarzem generalnym ONZ, przywódcami państwa bałtyckich czy prezydentem Konga. Robert Mazurek pytał swojego gościa, czy kalendarzu prezydenta nie brakuje spotkań z najważniejszymi politykami?