"Papież Jan Paweł II i Joseph Ratzinger, późniejszy Benedykt XVI, jako prefekt Kongregacji Nauki Wiary, tworzyli doskonały tandem" – podkreślał w Porannej rozmowie w RMF FM kard. Gerhard Müller, bliski współpracownik i przyjaciel zmarłego papieża-seniora. Jak mówił, Jan Paweł II to dla niego "Polak wszechczasów", a Benedykt XVI - jeden z największych intelektualistów wśród papieży. "Dla mnie ten tandem: Joseph Ratzinger – Karol Wojtyła to też model relacji polsko-niemieckiej" – wskazał kard. Müller.
Poranna rozmowa w RMF FM odbyła się wyjątkowo w Watykanie, w mieszkaniu, w którym zmarły papież senior mieszkał jeszcze jako kardynał. Później przejął je kard. Müller, przewodniczący Kongregacji Nauki i Wiary w latach 2012-2017.
Ono stało przez ponad 7 lat puste. Trzeba było zrobić remont. I kardynał Ratzinger, jako papież, powiedział: właśnie ty masz się wprowadzić do tego mieszkania, nie kto inny. I mówił: z tego okna można zobaczyć, gdzie mieszka papież w Pałacu Apostolskim. I codziennie sobie machaliśmy - wspominał kard. Müller w rozmowie z Robertem Mazurkiem.
Przyznał, że Benedykta XVI znał przeszło 50 lat. Byliśmy oczywiście na "ty". I kiedy został papieżem, zapytałem się, czy mam dalej do ciebie mówić na "ty", czy "Ojcze Święty"? Oczywiście Ojciec Święty powiedział, że oficjalnie - "Ojcze Święty", ale prywatnie dalej naturalnie na ty" - opowiadał duchowny.
Kard. Müller przyznał, że Joseph Ratzinger, zanim został papieżem, był nazywany "pancernym kardynałem" (przydomek wiązał się z twardą postawą ówczesnego prefekta Kongregacji Nauki i Wiary, który ściśle trzymał się tradycyjnych wartości i był niechętny reformom Kościoła - przyp. red.).
W jego ocenie jednak, określenie "pancerny" nie do końca pasowało do zmarłego papieża. Chyba że w przenośni powiemy, że każdy czołg ma działo - i jego działem był intelekt - zaznaczył kard. Müller.
Robert Mazurek pytał też swojego gościa o pontyfikat zmarłego papieża-seniora (2005-2013), główne wyzwania i to, jak poradził sobie z nimi Benedykt XVI.
Kard. Müller ocenił, że największym problemem, z którym konfrontował się Joseph Ratzinger jako głowa Kościoła, był proces sekularyzacji. Ludzie myślą w kategoriach ziemskich, a nie myślą w kategoriach bożych - stwierdził duchowny.
Zwrócił przy tym uwagę, że papież nie jest cesarzem, czy szefem. Jest ojcem rodziny. To wcale nie jest trudne, gdy ojciec żyje rodziną i nią zarządza rodziną - przekonywał kard. Müller.
W Porannej rozmowie w RMF FM padło też pytanie o papieża Jana Pawła II. Zdaniem kard. Müllera, Benedykt XVI i Jan Paweł II tworzyli "doskonały tandem". Jan Paweł II był dla mnie największym Polakiem i świetnie kierował Kościołem. Przede wszystkim jest świętym. Przejąć Kościół po takim świętym - tak, jak go przejął Joseph Ratzinger - z jednej strony było trudno. Ale z drugiej strony było to łatwe. Jan Paweł II jest dla mnie Polakiem wszech czasów, a Benedykt jest oczywiście jednym z największych intelektualistów wśród papieży - podkreślił kard. Müller.