"Otrzymuję sygnały, że pomoc dla powodzian jest niewystarczająca. Przedsiębiorcy także do mnie zgłaszają takie problemy" - mówił w Popołudniowej rozmowie w RMF FM burmistrz Kłodzka Michał Piszko. Zapewniał, że zrobi wszystko, aby proces odbudowy przeprowadzić najszybciej, jak to możliwe. "Ale jestem uzależniony - podobnie jak inne samorządy - od wsparcia finansowego rządu" - podkreślał.
W dwa miesiące po wielkiej powodzi, która nawiedziła południe i zachód Polski pytaliśmy m.in. o pomoc dla poszkodowanych przez żywioł.
W Kłodzku wsparcie - jeżeli chodzi o sektor prywatny przedsiębiorstw - jest jeszcze nie do końca takie, jakie są oczekiwania prywatnego biznesu. A to, co w Stroniu Śląskim - w zasadzie powiela się z tym, co jest w Kłodzku. Brakuje na ten moment rozwiązań - mówił Michał Piszko. Z tego co wiem, rząd pracuje nad rozwiązaniami dla przedsiębiorców. Została już skierowana pewna pomoc w formie pożyczek, kredytów. (...) Ale też jako burmistrz dostaję sygnały, że ta pomoc jest niewystarczająca - podkreślił gość Popołudniowej rozmowy w RMF FM.