"Jest materiał dowodowy, zgromadzony w tej sprawie, który świadczy w sposób jednoznaczny, że podejrzany Romanowski jest zainteresowany przeszkadzaniem w prowadzeniu postępowania przygotowawczego i w dojściu do prawdy" - mówił w Popołudniowej rozmowie w RMF FM prokurator krajowy Dariusz Korneluk. W ten sposób odpowiedział na pytanie o śledztwo ws. Funduszu Sprawiedliwości i działania prokuratury wobec Marcina Romanowskiego. Gość Grzegorza Sroczyńskiego podkreślił też, że jeśli będą dowody, to zarzuty może usłyszeć nawet Jarosław Kaczyński. "To prokurator podejmuje właściwą decyzję" - dodał.

"Nawet Jarosław Kaczyński może usłyszeć zarzuty"

Grzegorz Sroczyński zapytał swojego gościa na początku Popołudniowej rozmowy w RMF FM, co by zrobił, gdyby komisja śledcza złożyła zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa przez prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego. 

To prokurator podejmuje właściwą decyzję. Jeśli będą dowody na popełnienie przestępstwa, postawi zarzut nawet Jarosławowi Kaczyńskiemu - mówił prokurator krajowy Dariusz Korneluk, dodając, że "to nie jest żaden kosmos, postawić zarzuty lub nawet tymczasowo aresztować  prezesa PiS, podobnie jak w przypadku każdego innego obywatela".

Prok. Korneluk o Marcinie Romanowskim

W Popołudniowej rozmowie w RMF FM pojawił się temat działania prokuratury wobec Marcina Romanowskiego. 

Prokuratura Krajowa poinformowała w środę o skierowaniu do Sądu Rejonowego dla Warszawy-Mokotowa wniosku o tymczasowe aresztowanie na okres trzech miesięcy posła Marcina Romanowskiego (PiS). 

Rzecznik PK prok. Przemysław Nowak tłumaczył później, że zdaniem prokuratora w dalszym ciągu zachodzi zarówno duże prawdopodobieństwo popełnienia przez Romanowskiego zarzucanych mu przestępstw, jak również realna obawa matactwa procesowego, a więc bezprawnego wpływania na tok postępowania oraz realna groźba wymierzenia mu surowej kary.

Jest materiał dowodowy, zgromadzony w tej sprawie, który świadczy w sposób jednoznaczny, że podejrzany Romanowski jest zainteresowany przeszkadzaniem w prowadzeniu postępowania przygotowawczego i w dojściu do prawdy - mówił w Popołudniowej rozmowie w RMF FM prokurator krajowy Dariusz Korneluk, odpowiadając na pytanie o zasadność tymczasowego aresztowania Marcina Romanowskiego. 

Prok. Korneluk o prok. Wrzosek

W Popołudniowej rozmowie w RMF FM zapytaliśmy naszego gościa także o sprawę prokurator Ewy Wrzosek, znanej z krytykowania poprzedniej władzy. Według mediów miała ona złożyć rezygnację, bo jest zawiedziona tempem zmian w prokuraturze i rozliczeń z poprzednikami. 

Gość Grzegorza Sroczyńskiego podkreślił, że decyzja ws. Ewy Wrzosek należy do prokuratora generalnego. Wiem, że pan prokurator generalny przewiduje rozmowę z panią prokurator. Jest wyznaczony termin na taką rozmowę. Wiem również, że taki wniosek złożyła. Natomiast poczekajmy do tej rozmowy - mówił. 

Prokurator Korneluk mówił też, że według niego, "z całą pewnością prokurator nie powinien manifestować swoich poglądów politycznych". Dodał jednak, że on sam namawiałby prok. Wrzosek, żeby nie rezygnowała. 

Jest prokuratorem z wieloletnim doświadczeniem, ogromną wiedzą prawniczą. Ale czy chce być dalej prokuratorem, bądź nie, bądź też czy chce wybrać inny zawód prawniczy, to należy do jej swobodnej oceny - podkreślał.

Grzegorz Sroczyński zapytał też Dariusza Korneluka o podwyżki w prokuraturze. Od momentu, kiedy objąłem funkcję prokuratora krajowego, podjąłem bardzo usilne starania, aby podwyższyć wynagrodzenia dla urzędników pracujących w prokuraturze - odpowiedział, dodając, że sam zarabia ok. 23 tys. złotych.  

Prokuratora krajowego zapytaliśmy też o postępowanie sprawdzające dotyczące możliwości naruszenia tajemnicy obrończej w toku śledztwa prowadzonego m.in. przeciwko Januszowi Palikotowi. 

Dariusz Korneluk powiedział, że postępowanie cały czas trwa, a na jego wyniki trzeba poczekać jeszcze maksymalnie dwa tygodnie.