Szef resortu środowiska Andrzej Kraszewski zaniepokojony prywatyzacją Polskich Kolei Linowych. W pismie do Ministerstwa Skarbu stwierdził, że sprzedaż kolejki na Kasprowy Wierch prywatnemu inwestorowi może spowodować zwiększenie zainteresowania rozwojem infrastruktury na terenie TPN. To z kolei może spowodować negatywne skutki dla chronionej przyrody.
Ministerstwo Środowiska podkreśla, że nowy właściciel PKL nie będzie mógł dowolnie inwestować w rejonie Kasprowego Wiechu, bo kolej linowa Kuźnice - Kasprowy jest zlokalizowana na obszarze Tatrzańskiego Parku Narodowego,który został utworzony w celu zachowania różnorodności biologicznej oraz zasobów, tworów i składników przyrody nieożywionej i walorów krajobrazowych Tatr.
"Nadrzędnym celem parku narodowego jest ochrona zasobów przyrodniczych, w tym przypadku zasobów Tatr. Oprócz tego parki spełniają również szereg innych funkcji np. społecznych (badania naukowe, turystyka, rekreacja, ochrona dziedzictwa kulturowego) oraz funkcji niematerialnych (edukacja przyrodnicza), które są jednak podporządkowane celowi głównemu powołania parku narodowego, jakim jest ochrona zasobów przyrodniczych i walorów krajobrazowych, w związku z czym podlegają ograniczeniom wynikającym z obowiązujących przepisów prawa, w szczególności ustawy z 16 kwietnia 2004 r. o ochronie przyrody (Dz. U. z 2009 r. Nr 151, poz. 1220, z późn. zm.). Tym samym, w przypadku ewentualnej sprzedaży Polskich Kolei Linowych, nowy właściciel będzie zobowiązany do przestrzegania zarówno przepisów ustawy o ochronie przyrody, jak również przepisów aktów wykonawczych wydanych na podstawie przywołanej ustawy" - zaznacza minister.
Dodatkowo Tatrzański Park Narodowy został objęty ochroną w postaci obszaru Natura 2000, co powoduje, że nie można na tym obszarze robić czegokolwiek, co może wpływać znacząco negatywnie na przedmioty ochrony tego obszaru. Przed rozpoczęciem jakiegokolwiek przedsięwzięcia, każdorazowo niezbędne będzie wykonanie oceny oddziaływania na środowisko.
Wcześniej pojawiły się pomysły, by kolejkę na Kasprowy Wierch przejęła dyrekcja Tatrzańskiego Parku Narodowego. Minister Środowiska poinformował jednak, że nie rozważa opcji wykupu kolejki przez Skarb Państwa, by przekazać ją w zarząd Tatrzańskiego Parku Narodowego. "Zresztą nie wydaje się to możliwe, gdyż aktualnie stanowi ona własność Skarbu Państwa, więc co najwyżej mogłoby pozostać w jego władaniu" - tłumaczy minister.