To niespełna pięciotysięczne miasto słynie głównie z ruchu pielgrzymkowego i sanktuarium pasyjno-maryjnego ojców bernardynów. To jedno z najważniejszych miejsc kultu, zwane polską Jerozolimą, zostało wpisane na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO. Jednak my opowiadamy Wam o Kalwarii w nieco inny sposób.

To niespełna pięciotysięczne miasto słynie głównie z ruchu pielgrzymkowego i sanktuarium pasyjno-maryjnego ojców bernardynów. To jedno z najważniejszych miejsc kultu, zwane polską Jerozolimą, zostało wpisane na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO. Jednak my opowiadamy Wam o Kalwarii w nieco inny sposób.
Kalwaria Zebrzydowska jest dziś Twoim Miastem w Faktach RMF FM /Jacek Skóra, RMF FM /RMF FM

Nie sposób jednak nie wspomnieć chociaż kilkoma słowami o sanktuarium, które  składa się przede wszystkim  z barokowej bazyliki. To tam umieszczony jest cudowny wizerunek Matki Bożej Kalwaryjskiej. W skład kompleksu wchodzi także klasztor i zespół kościołów oraz kaplic w stylu barokowym, które nazywane są dróżkami kalwaryjskimi. Wzorem do budowy sanktuarium była Droga Krzyżowa Pana Jezusa w Jerozolimie.         

Kalwaria Zebrzydowska to jednak nie tylko religia. W tym niewielkim mieście bardzo dobrze ma się, zapomniane w wielu miejscach w Polsce, rzemiosło.  Jak czytamy w historii Cechu Rzemiosł Różnych: "Pierwsze wzmianki o działalności stolarzy w Kalwarii Zebrzydowskiej pochodzą z 1786 roku. Było ich wówczas 40, a do roku 1896 liczba ta wzrosła do 72 - ówcześnie Kalwaria liczyła około 1500 mieszkańców. W 1885 roku utworzono w Kalwarii Zebrzydowskiej organizację cechową, o czym świadczy pierwszy wpis w księdze członków Stowarzyszenia Rzemieślniczego w Kalwarii Zebrzydowskiej z dnia 15. XII. 1885 roku." Dziś kalwaryjscy rzemieślnicy zajmują się przede wszystkim produkcją mebli, zarówno tych w starym stylu jak i tych nowoczesnych dostosowanych do współczesnych wnętrz.

Równie dobrze jak rzemiosło, ma się w Kalwarii folklor! W niedalekich Przytkowicach działa zespół "Sami Swoi", Członkinie zespołu zebrały dawne piosenki i przyśpiewki ludowe, które były przekazywane z pokolenia na pokolenie i tak powstała twórczość "Samych Swoich". Grupa wciąż odnosi sukcesy na krajowych przeglądach zespołów ludowych. Działalność zespołu to też podtrzymywanie tradycji i lokalnych zwyczajów takich jak "skubanka", czyli wiejskie gody, albo zwyczaj kiszenia kapusty. To właśnie wtedy gospodynie wiejskie umilały sobie czas ludowymi przyśpiewkami.

Skoro mowa o kiszeniu kapusty, to warto przypomnieć, że zasługą zespołu z Przytkowic jest również promocja ogórka kalwaryjskiego, którego właśnie dziś można spróbować na kalwaryjskim rynku. Miasto przygotowało na poczęstunek aż 30 kilogramów ogórków! Przysmak ten zdobył pierwsze miejsce na Festiwalu Smaku w Oświęcimiu.

Po sytym jedzeniu warto zwrócić uwagę na sport, z którego Kalwaria może być dumna. W mieście działa Uczniowski Klub Sportowy SOKOLIK, którego wiodącą sekcją są psie zaprzęgi! Jej zawodnicy odnoszą sukcesy zarówno w Polsce jak i na arenie międzynarodowej. W Kalwarii znajdziemy także zawodników trenujących downhill. To jedna z najbardziej ekstremalnych dyscyplin sportowych. Sportowcy zjeżdżają na rowerach po bardzo stromych i wąskich naturalnych stokach.

Kalwaria Zebrzydowska to też sztuka. W Twoim Mieście w Faktach usłyszeliście m.in. o artystach, którzy zdobili ściany lokalnych kościołów oraz o mistrzach w szyciu... butów. Zanim stworzymy buty, musimy wymyślić, co chcemy zaprojektować. Następnie oblepiamy kopyto taśmą i na nim rysujemy to coś, co będziemy wykonywać. Z tego powstają szablony. Z nich wycinamy skórę. Wycięte elementy zszywamy na maszynach. Powstają cholewki. Tę cholewkę następnie ćwiekujemy, zaciągamy ją na kopyto, które wygląda jak stopa ludzka. Zaciągnięte cholewki drasamy i szykujemy do lepienia. To jest ostatni proces  - mówi projektant butów Michał Nowak.

Ręcznie robione "dzieła obuwnictwa" można było podziwiać na Rynku w Kalwarii.

Mieszkańcy z okazji naszej wizyty zorganizowali prawdziwy piknik.