Historia Brodnicy jest nierozerwalnie związana z Zakonem Krzyżaków - mieli oni tutaj jedną ze swoich siedzib i nadali miastu kształt, który zachowało do dziś. Pozostawili po sobie też kilka legend – między innymi o pochodzeniu brodnickiego herbu, na którym widnieje ręka.
Dzisiejsza Brodnica sporo zawdzięcza Krzyżakom. Przede wszystkim to, że w ogóle powstała - mówił naszemu reporterowi Piotr Grążawski, publicysta i pasjonat miasta - bo to właśnie oni byli założycielami miasta i fundatorami wielu obiektów. Zakonnicy pozostawili po sobie sporo architektonicznych pamiątek takich jak na przykład resztki murów obronnych, górującą nad miastem wieżę, czy Bramę Chełmińską, średniowieczne wejście do miasta.
Herbem Brodnicy jest otwarta dłoń na czerwonym tle - pochodzenie tego symbolu obrosło w legendy. Jedna z najciekawszych mówi, że na herbie widnieje odcięta dłoń, pozostałość po surowym średniowiecznym prawie. Według tego prawa, które niegdyś funkcjonowało w Brodnicy, za niektóre przestępstwa, takie jak kradzież czy fałszerstwo obcinano prawą dłoń - opowiada Piotr Grążawski.
To oczywiście tylko legenda - herb najprawdopodobniej nic innego jak dextera dei, czyli dłoń Boga, która miała błogosławić Brodnicę. Znak jest bardzo charakterystyczny - niewiele miast w Polsce może pochwalić się podobnym herbem.
(mal)