Robert Lewandowski na przestrzeni ponad 16 lat strzelił w reprezentacji Polski już 84 bramki. Nic dziwnego, że marzy mu się dotarcie do setki. "Lewy" w klasyfikacji wszech czasów polskiej piłki nożnej już dawno zdeklasował Włodzimierza Lubańskiego, który przez lata był najlepszym strzelcem drużyny narodowej. Na PGE Narodowym napastnik Barcelony zdobył 30 goli - teraz ma szansę na kolejne trafienia w meczach z Litwą i Maltą.

Robert Lewandowski może pochwalić się w ogóle ciekawym wyczynem, bowiem w seniorskiej reprezentacji strzelał bramki aż na trzech stołecznych stadionach, podobnie zresztą jak Jakub Błaszczykowski. Panowie wpisali się na listę strzelców w pojedynku z Bułgarią, rozegranym w marcu 2010 r. na stadionie Polonii Warszawa. Polska wygrała wówczas 2:0.

W czerwcu 2012 r., w przededniu polsko-ukraińskiego Euro, obaj strzelali bramki na stadionie Legii Warszawa w meczu z Andorą (4:0). Oczywiście obaj trafiali też na PGE Narodowym. Lewandowski takich bramek ma w dorobku 30. Więcej goli w reprezentacji Polski przez całe swoje kariery strzelali tylko: Włodzimierz Lubański, Grzegorz Lato, Kazimierz Deyna, Ernest Pohl i Andrzej Szarmach.

Lewandowski strzelanie na naszym najważniejszym stadionie rozpoczął już w pierwszym meczu, który był na nim rozgrywany. Euro 2012, pojedynek z Grecją. To miał być początek pięknej przygody na tym turnieju. Nasz napastnik otworzył wynik spotkania, które ostatecznie skończyło się remisem 1:1.

Później niejednokrotnie ratował nam skórę albo po prostu robił rzeczy wielkie, jak choćby w czerwcu 2015 r. Polska prowadziła z Gruzją 1:0. Rywale z Kaukazu mieli swoje szanse na wyrównanie, ale "Lewy" w samej końcówce spotkania strzelił hat-tricka. Kilka miesięcy później dwa gole w końcówce pozwoliły nam pokonać 4:2 Islandię w meczu towarzyskim.

Inne wielkie spotkania? 8 października 2016 r. - hat-trick i wygrana z Danią 3:2 w eliminacjach do mistrzostw świata. Kilka dni później gościmy w Warszawie Armenię. Grozi nam niespodziewany remis, ba - nawet porażka, bo w końcówce rywale mają kontrę, którą jednak marnują. Lewandowski strzela zwycięską bramkę w doliczonym czasie gry po dośrodkowaniu Błaszczykowskiego z rzutu wolnego. To była już akcja rozpaczy, ostatnie sekundy. Finalnie udało się wygrać.

Dalsza część artykułu pod materiałem video:

W czerwcu 2017 r. Lewandowski strzela na PGE Narodowym kolejnego hat-tricka, tym razem Rumunom. We wrześniu 2023 r. znów ratuje nam skórę, zdobywając dwa gole w przeciętnym meczu z Wyspami Owczymi. Dzięki temu wygrywamy.

Nie da się jednak ukryć, że ofensywny potencjał Lewandowskiego w reprezentacji w najlepszy i najpełniejszy sposób uwolnił Adam Nawałka. Dla tego selekcjonera "Lewy" na Narodowym strzelił aż 19 ze swoich 30 bramek.

Bilans bramek Roberta Lewandowskiego na PGE Narodowym:

  • 8 czerwca 2012 r., Polska - Grecja 1:1 (17. minuta),
  • 26 marca 2013 r., Polska - San Marino 5:0 (21. i 50. minuta),
  • 6 września 2013 r., Polska - Czarnogóra 1:1 (16. minuta),
  • 13 czerwca 2015 r., Polska - Gruzja 4:0 (89., 90. i 90. minuta),
  • 7 września 2015 r., Polska - Gibraltar 8:1 (19. i 29. minuta),
  • 11 października 2015 r., Polska - Irlandia 2:1 (42. minuta),
  • 13 listopada 2015 r., Polska - Islandia 4:2 (76. i 80. minuta),
  • 8 października 2016 r., Polska - Dania 3:2 (20., 36. i 48. minuta),
  • 11 października 2016 r., Polska - Armenia 2:1 (90. minuta),
  • 10 czerwca 2017 r., Polska - Rumunia 3:1 (29., 57., 62. minuta),
  • 4 września 2017 r., Polska - Kazachstan 3:0 (86. minuta),
  • 8 października 2017 r., Polska - Czarnogóra 4:2 (85. minuta),
  • 12 czerwca 2018 r., Polska - Litwa 4:0 (19. i 33. minuta),
  • 24 marca 2019 r., Polska - Łotwa 2:0 (76. minuta),
  • 10 czerwca 2019 r., Polska - Izrael 4:0 (56. minuta),
  • 19 listopada 2019 r., Polska - Słowenia 3:2 (54. minuta),
  • 2 września 2021 r., Polska - Albania 4:1 (12. minuta),
  • 7 września 2023 r., Polska - Wyspy Owcze 2:0 (73. i 83. minuta),
  • 21 listopada 2023 r., Polska - Łotwa 2:0 (48. minuta).

Bramki Roberta Lewandowskiego na PGE Narodowym u poszczególnych selekcjonerów:

  • Franciszek Smuda: 1,
  • Waldemar Fornalik: 3,
  • Adam Nawałka: 19,
  • Jerzy Brzęczek: 3,
  • Paulo Sousa: 1,
  • Fernando Santos: 2,
  • Michał Probierz: 1.
Opracowanie: